Protestujący domagali się też dymisji prezydenta Kurmanbeka Bakijewa, którego opozycja oskarża o nepotyzm i korupcję.
Rzecznik opozycji Azamat Kalman poinformował, że ok. 500 ludzi użyło kłód, by zablokować drogę do kopalni Kumtor. Ustawiono też dwie jurty. Z kolei policja twierdzi, że uczestników protestu było tylko ok. 100 i że na drodze szybko przywrócono ruch.
Według Kalmana ludzie z regionu Issyk-Kul protestują przeciwko projektowi ustawy o nacjonalizacji kopalni złota, obawiając się, że kanadyjski inwestor wycofa się z Kirgistanu, a oni stracą pracę.
Kanadyjska firma Cameco Corp. jest głównym udziałowcem w powołanym w 2004 roku do eksploatacji kopalni Kumtor wspólnym przedsięwzięciu pod nazwą Centerra Gold Inc. Rząd Kirgistanu ma zaledwie 16 proc. udziału w kopalni Kumtor. (PAP)