O tym, że rok 2020 nie jest typowy, po dziewięciu miesiącach trwania pandemii nie trzeba przekonywać nikogo. Jest więc oczywiste, że publikowana przez nas 10. edycja rankingu 100 Kobiet Biznesu i towarzyszący jej plebiscyt również różnią się od poprzednich.

Laureatki rankingu 100 Kobiet Biznesu były oceniane na podstawie kryteriów świadczących o zrównoważonym rozwoju i doskonałej kondycji firm, którymi zarządzają. Tworzy go setka kobiet, których firmy wyróżniły się największą dynamiką „Pulsu Biznesu” sprzedaży i zysku w dwóch ostatnich latach, w których przecież trudno było narzekać na koniunkturę. Tymczasem czytelnicy „Pulsu Biznesu” i portalu Bankier.pl, którzy decydowali o wynikach plebiscytu na Kobietę Biznesu 2020, oceniali działalność właścicielek i menedżerek firm już w wyjątkowo trudnych warunkach pandemii. W tym roku, siłą rzeczy, wśród wielu atutów kobiet biznesu na plan pierwszy wyszła więc umiejętność zarządzania firmą w warunkach kryzysowych. Pandemia to czas, w którym trzeba podejmować niestandardowe, trudne, a czasami wręcz bolesne decyzje. Ich celem jest zapewnienie firmom przetrwania i — jeśli to możliwe — wypracowanie jak najlepszych pozycji do dalszego rozwoju.
Tegoroczna lista 100 Kobiet Biznesu i wyniki plebiscytu dowodzą, że polskie menedżerki potrafią się odnaleźć w tych trudnych warunkach nie gorzej niż panowie. Do uzyskania takich umiejętności przyczynia się zapewne to, że większość z nas — menedżerek — łączy zarządzanie firmą z organizowaniem życia rodziny. Trudne warunki pandemii nie zamknęły jednak polskich kobiet w kręgu wyznaczanym przez sprawy zawodowe i rodzinne. Ich aktywny sprzeciw wobec narzucania zmian w obowiązującym porządku prawnym to znak, że COVID-19 nie pozbawił ich wrażliwości na ważne sprawy społeczne i gotowości do czynnej obrony swoich praw.
Ale wróćmy do rankingu i plebiscytu. Mimo że na naszej liście, jak zwykle, znalazło się ponad sto laureatek, nie mam wątpliwości, że zasługujących na laury mistrzyń biznesu jest w polskich firmach o wiele więcej. Wystarczy spojrzeć na to, jak przedsiębiorstwa kierowane przez panie radzą sobie w czasach koronakryzysu. Większość z powodzeniem utrzymuje się na rynku i stara się, ponosząc możliwie najmniejsze straty, dotrwać do lepszych czasów. Są i takie, dla których pandemia to czas umacniania pozycji firm, zdobywania nowych rynków i powiększania zespołów.
W nadziei, że warunki naszego życia, a także prowadzenia działalności gospodarczej już niedługo zaczną się normalizować, życzę laureatkom rankingu 100 Kobiet Biznesu, plebiscytu na Kobietę Biznesu 2020 i wszystkim paniom, które kierują przedsiębiorstwami, zdrowia i wytrwałości. Jestem przekonana, że z powodzeniem stawią czoła dzisiejszym trudnościom i wkrótce, już bez ograniczeń, zaczną znów realizować swoje pasje w biznesie i życiu osobistym.
Patricia Deyna
prezes Bonnier Business (Polska), wydawcy „Pulsu Biznesu”
© ℗Podpis: Patricia Deyna, prezes Bonnier Business (Polska)