Kurs bitcoina już w środę poprawił historyczne maksimum ustanowione w dniu inauguracji prezydentury Donalda Trumpa. W czwartek rano padł kolejny rekord kiedy cena największej kryptowaluty przekroczyła po raz pierwszy barierę 110 tys. USD. Obecnie bitcoin drożeje o 3,3 proc. do 111721,59 USD. Wcześniej jego kurs dochodził nawet do 111754 USD.
Regulacja może zwiększyć popyt
Kurs bitcoina rośnie piąty dzień z rzędu co tłumaczone jest postępem w procedowaniu w amerykańskim Senacie kluczowego projektu ustawy o stablecoinach. Ożywiło to nadzieję na dalszą poprawę otoczenia regulacyjnego kryptowalut, która może przyciągnąć na rynek jeszcze więcej instytucjonalnych inwestorów.
- To powolne, ale konsekwentne wspinanie się ku nowym rekordowym poziomom – powiedział Bloombergowi Joshua Lim, szef działu rynków w FalconX Ltd. - Nie brakuje popytu na bitcoina ze strony transakcji typu SPAC i PIPE, co objawia się w premii cenowej na rynku kasowym Coinbase – dodał.
SPAC to notowane na giełdzie spółki „w ciemno”. Połączenie z nimi lub ich przejęcie pozwala spółkom branży kryptowalutowej wchodzić na giełdę bez konieczności przeprowadzania formalnej pierwotnej oferty publicznej. Transakcje PIPE następują zwykle po transakcjach SPAC i polegają na dostarczaniu kapitału spółkom kryptowalutowym, które stały się spółkami publicznymi. Kapitał może być następnie wykorzystany np. do zakupu bitcoina.
Kierunek 125 tys. USD?
Bloomberg zwraca uwagę, że już wcześniej w tym tygodniu na rynku opcji widać było wzrost „byczych” pozycji na bitcoina. Na Derbit najwięcej otwartych pozycji było na opcjach kupna z terminem wykonania 27 czerwca i kursem 110 tys. USD, 120 tys. USD i 300 tys. USD.
Tony Sycamore, analityk IG uważa, że jeśli nastąpi trwałe przebicie poziomu 110 tys. USD przez kurs bitcoina, kolejnym może być 125 tys. USD.