Bronisław Komorowski powiedział, że Platforma Obywatelska nie wierzy w sukces "egzotycznej koalicji" PiS, LPR i Samoobrony. Wicemarszałek Sejmu zapowiedział jednocześnie, że jego partia będzie krytycznie przyglądać się jej działaniom.
Wczoraj Liga Polskich Rodzin, Samoobrona i Prawo i Sprawiedliwość podpisały pakt stabilizacyjny. Bronisław Komorwski powiedział w Sygnałach Dnia, że zawarta wczoraj koalicja jest nieakceptowana w kręgach Prawa i Sprawiedliwości, a także przez samych wyborców partii Jarosława Kaczyńskiego. Według niego, wielu działaczy PiS-u wstydzi się bowiem Samoobrony - między innymi jej członka w składzie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Dlatego - zdaniem Komorowskiego - będziemy mieć do czynienia z przypadkami opuszczania szeregów PiS przez jego działaczy.
Bronisław Komorowski skrytykował również to, że pakt stabilizacyjny został podpisany tylko w obecności dziennikarzy telewizji Trwam i Radia Maryja. Zdaniem wicemarszałka Sejmu, demokracja nie polega na promowaniu mediów przyjaznych danej opcji politycznej.