Rynek wciąż przykłada szczególną uwagę do środowego posiedzenia, ponieważ chce dowiedzieć się, jak bardzo amerykański bank centralny obawia się rosnącej inflacji i jak zamierza ją powstrzymać. Analitycy spodziewają się, że cykl podwyżek stóp procentowych rozpocznie się w marcu, a decydenci na razie skupią się na wygaszaniu programu QE.
W zeszłym tygodniu S&P 500 i Nasdaq Composite odnotowały najgorsze tygodniowe wyniki od początku pandemii. Poniedziałkowe obroty przed rozpoczęciem sesji sugerują, że spadki mogą potrwać dłużej. Najgorzej radziły sobie technologiczne blue chipy, których akcje taniały nawet o 3 proc.
Kontrakty terminowe na indeks Dow Jones przed godz. 7 czasu nowojorskiego (godz. 13 w Polsce) traciły 109 pkt (-0,32 proc.), na S&P 500 17,25 pkt (-0,39 proc.), a na Nasdaq 100 73,25 pkt (-0,51 proc.).