Dow Jones spadł o 2,4 proc. i notuje pierwszą korektę techniczną od ponad 2 lat tracąc ponad 10 proc. wartości od maksimum z 4 stycznia. S&P500 kończył sesję zniżką o 3,0 proc. Nasdaq po spadku o 3,6 proc. znalazł się w „rynku niedźwiedzia”, tracąc 21 proc. wartości od szczytu zanotowanego 19 listopada.
Amerykańscy inwestorzy uciekali w poniedziałek od ryzyka po tym jak zobaczyli gwałtowny wzrost kursu ropy wywołany ogłoszeniem podczas weekendu planu wprowadzenia embarga na surowiec z Rosji. Obudziło to obawy wyhamowania globalnego wzrostu, nasilenia inflacji i wzrostu ryzyka stagflacji amerykańskiej gospodarki w przypadku zdecydowanego zacieśniania polityki monetarnej przez Fed. Tzw. breakeven rate dla obligacji 10-letnich USA, czyli różnica między rentownością obligacji indeksowanych o inflację i nieindeksowanych, wzrosła w poniedziałek do rekordowej wartości. Podaż nie słabła od początku sesji i indeksy rynków akcji kończyły ją w pobliżu dziennych minimów. Pieniądze płynęły na rynki dolara i złota, które kończyło dzień najwyższym kursem od 1,5 roku. (PHLX Gold/Silver zyskał 1,7 proc.), a także uważanych za „bezpieczną przystań” spółek użyteczności publicznej (Dow Jones Utility Average wzrósł o 0,8 proc.).
Artykuł dostępny dla subskrybentów i zarejestrowanych użytkowników
REJESTRACJA
SUBSKRYBUJ PB
Zyskaj wiedzę, oszczędź czas
Informacja jest na wagę złota. Piszemy tylko o biznesie
Poznaj „PB”
79 zł5 zł/ miesiąc
przez pierwsze dwa miesiące później cena wynosi 79 zł miesięcznie
Cały artykuł mogą przeczytać tylko nasi subskrybenci.Tylko teraz dostęp w promocyjnej cenie.
przez pierwsze dwa miesiące później cena wynosi 79 zł miesięcznie
Od jakiegoś czasu nie masz pełnego dostępu do publikowanych treści na pb.pl. Nie może Cię ominąć żaden kolejny news.Wróć do świata biznesu i czytaj „PB” już dzisiaj.
Dow Jones spadł o 2,4 proc. i notuje pierwszą korektę techniczną od ponad 2 lat tracąc ponad 10 proc. wartości od maksimum z 4 stycznia. S&P500 kończył sesję zniżką o 3,0 proc. Nasdaq po spadku o 3,6 proc. znalazł się w „rynku niedźwiedzia”, tracąc 21 proc. wartości od szczytu zanotowanego 19 listopada.
Amerykańscy inwestorzy uciekali w poniedziałek od ryzyka po tym jak zobaczyli gwałtowny wzrost kursu ropy wywołany ogłoszeniem podczas weekendu planu wprowadzenia embarga na surowiec z Rosji. Obudziło to obawy wyhamowania globalnego wzrostu, nasilenia inflacji i wzrostu ryzyka stagflacji amerykańskiej gospodarki w przypadku zdecydowanego zacieśniania polityki monetarnej przez Fed. Tzw. breakeven rate dla obligacji 10-letnich USA, czyli różnica między rentownością obligacji indeksowanych o inflację i nieindeksowanych, wzrosła w poniedziałek do rekordowej wartości. Podaż nie słabła od początku sesji i indeksy rynków akcji kończyły ją w pobliżu dziennych minimów. Pieniądze płynęły na rynki dolara i złota, które kończyło dzień najwyższym kursem od 1,5 roku. (PHLX Gold/Silver zyskał 1,7 proc.), a także uważanych za „bezpieczną przystań” spółek użyteczności publicznej (Dow Jones Utility Average wzrósł o 0,8 proc.).
fot. Bloomberg
Na zamknięciu taniało 88 proc. spółek z S&P500. Podaż przeważała w 9 z 11 głównych segmentach indeksu. Najmocniej taniały spółki IT, usług telekomunikacyjnych (po -3,7 proc.) i dyskrecjonalnych dóbr konsumpcyjnych (-4,8 proc.), gdzie runęły wyceny spółek świadczących usługi dla konsumentów (-7,1 proc.) w oczekiwaniu na spadek popytu wynikający z inflacji. Jako jedyne rosły segmenty użyteczności publicznej (1,3 proc.) i energii (1,7 proc.).
Spadły kursy 26 z 30 blue chipów wchodzących w skład Średniej Przemysłowej Dow Jones. Najmocniej staniały akcje 3M Co., Goldman Sachs i UnitedHealth Group (po -2,3 proc.). Największe wzrosty kursów notowały gigant naftowy Chevron (2,1 proc.) oraz dwaj gracze z rynku farmaceutycznego: Johnson & Johnson (1,6 proc.) i Amgen (0,6 proc.).
Na Nasdaq staniało 68 proc. z ponad 3,7 tys. notowanych na tym rynku spółek. Wśród 20 o największej kapitalizacji tylko jedna kończyła sesję wzrostem kursu: Costco Wholesale (0,6 proc.), właściciel sieci sklepów dyskontowych. Największa wyprzedaż spotkała natomiast spółki półprzewodnikowe, m.in. AMD (-5,0 proc.), NVIDIA (-6,9 proc.) czy Qualcomm (-7,5 proc.). Indeks PHLX Semiconductor kończył dzień stratą 4,9 proc. W grupie FAANG najmniej spadał kurs Apple (-2,4 proc.), a najmocniej Meta Platforms (-6,3 proc.), czyli właściciela Facebooka.