Koszt wyjścia Brytyjczyków z UE to 56 mld funtów rocznie

Marek WierciszewskiMarek Wierciszewski
opublikowano: 2015-03-23 17:44

Wyjście z Unii Europejskiej kosztowałoby Wielką Brytanię zmniejszenie PKB nawet o 2,2 proc., ostrzega think-tank Open Europe w raporcie, do którego dotarła agencja Bloomberg.

Gdyby od 2018 r. Wielka Brytania znalazła się poza Unią Europejską, do 2030 traciłaby z tego powodu w najgorszym wypadku nawet 56 mld funtów rocznie, wynika z analizy Open Europe, zakładającej cztery różne scenariusze „brexitu”. To oznaczałoby o 2,2 punktu proc. wolniejszy wzrost niż w przypadku pozostania w UE. Jedyną szansą na uniknięcie strat byłoby osiągniecie porozumienia o wolnym handlu z byłymi partnerami z bloku oraz otwarcie granic na imigrację, co jednak byłoby mało prawdopodobne, ocenia ośrodek.

W kampanii przed majowymi wyborami parlamentarnymi konserwatywny premier David Cameron zapowiada ogłoszenie referendum nad pozostaniem Wielkiej Brytanii w Unii. Choć będzie namawiał swoich zwolenników do głosowania za pozostaniem wewnątrz bloku, to jednak do zaostrzenia retoryki zmusza go presja ze strony eurosceptycznej partii UKIP, żądającej natychmiastowego wystąpienia z Unii i ograniczenia imigracji. W jej wyniku David Cameron już zapowiedział ograniczenie dostępu imigrantów do opieki społecznej.

- Gdyby Wielka Brytania wyszła z UE, potrzebowałaby zdecydowanie wolnorynkowej polityki gospodarczej, a restrykcyjna polityka imigracyjna się z tym kłóci – oceniał w wywiadzie Mats Perrson, dyrektor w Open Europe.

Nie wszystkie scenariusze wyjścia z UE są dla brytyjskiej gospodarki równie pesymistyczne (kluczem dla relatywnie bezpiecznego wyjścia z Unii byłoby właśnie wynegocjowanie porozumienia o wolnym handlu z UE przy jednoczesnym zniesieniu barier handlowych z resztą świata). Najbardziej prawdopodobne scenariusze zakładają, że brytyjski PKB będzie o 0,6-0,8 proc. niższy niż w przypadku pozostania w UE.

„Uczynienie z Wielkiej Brytanii zderegulowanej, wolnorynkowej gospodarki, co byłoby niezbędne w przypadku wyjścia z UE, brzmi prosto tylko w teorii. Jeżeli Brytyjczycy tyle samo wysiłku co w ewentualny „brexit” włożyliby w reformowanie Unii, z pewnością skorzystałaby na tym zarówno UE, jak i oni sami” – napisał w komunikacie Rodney Leach, prezes Open Europe.

Bloomberg