Krajowy biznes jeszcze w chmurach nie buja

Anna BełcikAnna Bełcik
opublikowano: 2021-10-26 18:23

Polska musi wiele nadrobić i zainwestować, by dogonić europejskich liderów w wykorzystaniu technologii chmurowych.

Przeczytaj i dowiedz się:

  • ile jest wart rynek chmury obliczeniowej w Polsce,
  • w jakim tempie musi się rozwijać, by dogonić europejskich liderów,
  • jakie zmiany na rynku są potrzebne do zwiększenia absorpcji technologii chmurowych.

Dane IDC, uwzględnione w raporcie „Chmura 2030” McKinsey & Company, wskazują, że obecnie szacunkowa wartość chmury obliczeniowej w Polsce wynosi 537 mln EUR. W tym obszarze pozostajemy w tyle za krajami zachodniej Europy. Analitycy McKinsey & Company wyliczyli, że aby dorównać europejskim liderom chmury - Belgii, Danii, Finlandii, Holandii, Irlandii, Norwegii i Szwecji – pod względem przychodów dostawców chmurowych, konieczne jest zwiększenie adaptacji tej technologii o 50-60 proc. rocznie do 2030 r. Warunkiem jest jednak utrzymanie przez liderów dotychczasowego tempa rozwoju w tym zakresie. A pandemia COVID-19 uwypukliła korzyści płynące z wykorzystania narzędzi chmurowych, w konsekwencji czego udział wydatków na technologie chmurowe w 2024 r. może sięgać 14,2 proc. W 2020 r. było to 9,1 proc. (na podstawie danych Gartnera). Trudno więc oczekiwać, że inni nie będą chętni skorzystać z rynkowej okazji.

Obecnie globalnymi liderami w tym obszarze są Stany Zjednoczone i Chiny. Dobrze radzą sobie także Japonia, Australia i Indie. Dla przykładu, w USA w 2020 r. 81 proc. firm i instytucji sięgało po rozwiązania chmurowe lub posiadało minimum jedną aplikację w chmurze. A tego rynku dodatkowo wywodzą się najwięksi dostawcy usług chmurowych – Amazon Web Services, Google Cloud Platform, Microsoft Azure.

Polska, choć ostatnio spore inwestycje w tym obszarze poczynili Google i Microsoft, na tle grupy w raporcie McKinsey & Company określonej jako CEE-4 (Czechy, Polska, Rumunia, Węgry) także ma nieco do nadrobienia. Poziom wdrożenia chmury jest u nas słabszy niż w Czechach i na Węgrzech. Zdaniem analityków wiąże się to z bezpośrednio z poziomem cyfryzacji gospodarek. Wśród kluczowych czynników wskazywanych przez analityków, jakie mogą poprawić naszą pozycję są m.in.: większe wykorzystanie narzędzi cyfrowych przez MŚP, poprawa umiejętności cyfrowych w społeczeństwie, rozwój e-administracji, zwiększenie liczby specjalistów ICT, wsparcie ekosystemu start-upów.

– Pokonanie tych rzeczywistych lub pozornych barier będzie wymagało działań zarówno ze strony instytucji publicznych, firm jak i samych obywateli – komentuje Borys Pastusiak, partner lokalny w McKinsey & Company i współautor raportu.

Największymi beneficjentami rozwoju technologii chmurowych w najbliższych latach w Polsce mogłyby być sektory: handel detaliczny, FMCG, transport i logistyka.

Piotr Pawłowski, odpowiedzialny za rozwój i wdrożenia technologii informacyjnych w CCC, przyznał, że w przypadku firmy, którą reprezentuje, technologie chmurowe okazują się wsparciem w głównie w trzech obszarach. Pozwalają na szybkie i elastyczne wdrażanie nowych technologii, stanowią wsparcie w zakresie bezpieczeństwa danych klientów i - ze względu na skalowalność chmury - wspierają procesy w największych szczytach handlowych.