
Roczna stopa wzrostu kredytów dla gospodarstw domowych wyniosła zaledwie 1,9 proc. Hipoteki stanowiły 83 proc. Ceny na rynku mieszkaniowym zaczęły spadać w drugim kwartale 2022 r. po dekadach niemal ciągłego wzrostu.
W pierwszych miesiącach tego roku pojawiły się oznaki stabilizacji, jednak liczba sprzedaży jest znacznie mniejsza niż zazwyczaj. W zeszłym miesiącu spadła o 28 proc. w porównaniu do roku wcześniej, jak wynika z danych organizacji Maklarstatistik.
Większość ekonomistów spodziewa się kontynuacji spadków, ponieważ gospodarstwa domowe pozostają pod presją szybko rosnących cen konsumpcyjnych, a także wyższych kosztów kredytów hipotecznych.
Dążąc do ograniczenia inflacji szwedzki bank centralny podniósł swoją stopę referencyjną do 3,5 proc. z zera w ciągu roku, co sprawiło, że zaciągnięcie pożyczki przez potencjalnych nabywców domów stało się droższe. Średnie oprocentowanie nowych umów o kredyt hipoteczny wzrosło w kwietniu powyżej 4 proc. po raz pierwszy od 2012 r.