Kroes tłumaczy, dlaczego trzeba pomóc bankom, a stoczniom nie

IAR
opublikowano: 2008-10-17 07:55

Unijna komisarz do spraw konkurencji Neeli Kroes w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" tłumaczy, dlaczego kraje unijne mogą pompować miliardy euro w sektor bankowy, a Polska nie może wspierać swoich stoczni.

Zdaniem Kroes, bez wsparcia rządów poszczególnych krajów, runąłby cały sektor finansowy. Natomiast stocznie są wspierane od lat - mówi Kroes. Komisarz zaznacza, że w przypadku banków jest to pomoc jednorazowa. Po otrzymaniu wsparcia banki będą musiały poddać się restrukturyzacji i funkcjonować bez pomocy publicznej, podobnie jak stocznie. Komisarz Kroes przedstawia na łamach gazety plan dla Polski. Majątek dwóch stoczni ma być pogrupowany i wystawiony na sprzedaż. Firma za pieniądze ze sprzedaży spłaca dług wobec państwa i jest likwidowana. Po tych czynnościach - wyjaśnia Neelie Kroes - nowi inwestorzy nie będą obciążeni długami poprzedników.