Kruszwica kłóciła się z Biedronką

GRA
opublikowano: 2009-08-31 10:22

W minionym półroczu producent Oleju Kujawskiego borykał się z handlowcami z Biedronki i potężną awarią w olejarni.

Pierwsze półrocze wyszło Kruszwicy słabiej od zeszłorocznego, ale skala spadków nie jest potężna. Przychody spadły z 1,01 mld zł do 0,99 mld zł. Zysk operacyjny zmniejszył się ze 113,8 mln zł do 103,8 mln zł, a zysk netto – z 79,8 mln zł do 74,3 mln zł.

Zarząd wyjaśnia w raporcie, że wpływ na poziom sprzedaży w pierwszym półroczu miała m.in. poważna awaria tostera w dziale olejarni w Kruszwicy. W efekcie wydział zmuszony był przerwać produkcję oleju surowego na miesiąc. Przerwa w produkcji spowodowała ograniczenie wolumenu sprzedaży olejów luzem, szacowanego na 15 tys. ton.

Nie bez znaczenia było też zaprzestanie sprzedaży Oleju Kujawskiego, flagowego produktu Kruszwicy, w sieci sklepów Biedronka. To rezultat „braku możliwości osiągnięcia porozumienia co do przyszłych warunków handlowych”. W lipcu strony doszły jednak do porozumienia i spółka wznowiła dostawy do sieci.

Zarząd podkreśla też z dumą, że istotnie, bo aż o 16 proc., zmniejszył koszty ogólnego zarządu. Spadek wynika głównie z niższych kosztów reklamy i promocji, co jest wynikiem konsolidacji działań połączonych spółek ZT „Kruszwica” i ZPT w Warszawie.

GRA