Tomasz Manowiec, analityk BM BGŻ
Drugi kwartał był okresem, w którym spółki spożywcze nadal musiały zmagać się z wysokimi cenami surowców. Korzystnie natomiast wpływały kursy walutowe, ponieważ złoty był mocniejszy niż rok wcześniej, a większość spółek spożywczych jest importerem netto. Z pewnością znajdzie się kilka spółek, które w znacznym stopniu poprawią swoje wyniki. Mogą to być np. Makarony Polskie, które korzystają z rozbudowy i restrukturyzacji z poprzedniego roku. Istotnej poprawy można oczekiwać też od spółek mięsnych — Mispol i PKM Duda, gdzie straty z poprzedniego roku powinny zamienić się w dodatni wynik. Sezonowo drugi kwartał nie należy do najlepszych, jeśli chodzi o spółki cukiernicze, rybne i bakaliowe, jednak również tu rezultaty nie powinny być gorsze niż rok temu.
Poprawa wyników w porównaniu z 2009 r. może pociągnąć za sobą wzrosty kursów tych spółek, dzięki czemu WIG-Spożywczy nadal może pozostawać silnym subindeksem.