Niedobór kadr spędza przedsiębiorcom sen z powiek. Jakie są szanse na zniwelowanie deficytu pracowników w niektórych branżach?
Z najnowszych danych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej wynika, że w ubiegłym roku cudzoziemcy otrzymali w sumie ponad 2,3 mln pozwoleń na podjęcie pracy w Polsce, czyli o ponad 560 tys. mniej niż rok wcześniej. To – zdaniem ekspertów Personnel Service – efekt wojny w Ukrainie i braku możliwości opuszczania tego kraju przez mężczyzn. Widać to zwłaszcza w przypadku liczby oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy. W ubiegłym roku pracodawcy złożyli ich nieco ponad milion, z czego 610 tys. dla Ukraińców. Rok wcześniej takich dokumentów było 1,9 mln, w tym 1,6 mln dla Ukraińców.
Gdzie ubyło rąk do pracy
Według Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej spadła również liczba zezwoleń na pracę. W ubiegłym roku było ich 365 tys. wobec 504 tys. rok wcześniej. Lukę na rynku pracy po Ukraińcach – jak podkreślają eksperci Personnel Service – zaczynają wypełniać obywatele innych krajów, w tym m.in. Indii, Uzbekistanu i Turcji.
– Wojna w Ukrainie ograniczyła zatrudnienie jej obywateli na polskim rynku pracy. To było najbardziej widoczne w budowlance, sektorze logistycznym i transporcie. Mężczyźni nie mogli opuszczać Ukrainy, natomiast stamtąd masowo napłynęły do nas kobiety. To jednak nie wypełniło całkowicie luki na rynku pracy, co pokazują wyraźnie dane Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej – zaznacza Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy, założyciel Personnel Service.
Zwraca uwagę, że w zatrudnieniu pomaga uchodźcom stosunkowo nowy instrument – powiadomienie o powierzeniu wykonywania pracy. Od marca 2022 r. skorzystało z niego 786 tys. Ukraińców.
Najczęstsze profesje
Według raportu Personnel Service „Barometr Polskiego Rynku Pracy”, opublikowanego pod koniec ubiegłego roku, za największe wyzwanie co czwarty pracodawca uznawał wzrost zatrudnienia i nowe rekrutacje, a 8 proc. przedsiębiorców narzekało na deficyt kadr. Firmy wymieniały również inflację, wzrost kosztów prowadzenia działalności gospodarczej i spadek zamówień.
W 2021 r. 64 proc. zezwoleń na podjęcie pracy przez cudzoziemców trafiło do Ukraińców. Rok później nastąpił spadek do 23 proc. Reszta przypadła obywatelom innych krajów, z czego największą liczbę zezwoleń otrzymali mieszkańcy: Indii (41,6 tys.), Uzbekistanu (33,3 tys.), Turcji (25 tys.), Filipin (22,5 tys.), Nepalu (20 tys.) i Białorusi (18,4 tys.). Poza zezwoleniami dla obywateli tego ostatniego kraju, liczba dokumentów przyznawanych mieszkańcom pozostałych wspomnianych państw znacznie wzrosła rok do roku. Największy wzrost dotyczy obywateli Turcji, Indii i Uzbekistanu.
W jakich zawodach pracują cudzoziemcy? Najczęściej są to robotnicy przemysłowi i rzemieślnicy (128 tys. wydanych zezwoleń), pracownicy wykonujący proste zajęcia (101 tys.), operatorzy i monterzy maszyn oraz urządzeń (69 tys.) i pracownicy biurowi (22 tys.).