Wczoraj Karl Sevelda, szef Raiffeisen Bank International, poinformował, że negocjacje w sprawie sprzedaży polskiej odnogi biznesu mają się ku końcowi i decyzji należy oczekiwać w ciągu kilku tygodni, a może nawet kilku dni.
Tymczasem notowania Alior Banku znalazły się najniżej w historii, a kurs o ponad jedną trzecią odbiega od wycen, sporządzonych przez analityków. Jest także dużo słabszy od sektorowej średniej - w rok WIG-Banki spadł o 6,9 proc., tymczasem Alior stracił 30 proc.
Średnia wycen analityków to 63,39 zł. Z pięciu ostatnich rekomendacji dwie brzmiały "kupuj", trzy były neutralne. Alan Webborn z Societe Generale ustalił cenę docelową na 73,7 zł, Marta Jeżewska-Wasilewska z Wood na 68 zł. Stosunkowo najniższej bank wycenia Jason Hurwitz z VTB Capital (45 zł).