PG Silesia, spółka zależna Bumechu, podpisała z niewymienionym z nazwy odbiorcą zagranicznym umowę ramową określającą warunki i zasady sprzedaży węgla energetycznego.
Szacowana maksymalna wartość dostaw to 169 mln zł. Będą one realizowane w 2023 i 2024 r. Potwierdzono już pierwszą dostawę o wartości 96 mln zł.
Bumech: koniunktura wyraźnie się poprawiła
Na czacie w portalu SII.org.pl menedżerowie spółki podkreślili, że koniunktura wyraźnie się poprawiła, w związku z czym zdecydowano m.in. o zamówieniu dostawy węgla w RPA. Do tej pory umowa na import z tego kraju przyniosła około 44 mln zł przychodów.
“Po wiosennym negatywnym przesileniu w zakresie drastycznego spadku popytu na miał energetyczny obserwujemy znaczący jego wzrost. Producentom węgla pomaga również osłabienie złotego, po decyzji RPP. Spadek konkurencyjności importu węgla idzie w parze ze wzrostem konkurencyjności producentów krajowych. Wysoki popyt na węgiel gruby i miały utrzyma się do wiosny, gdyż spadku produkcji krajowej nie da się uzupełnić tanim importem. Dodatkowo w związku z blokadą portów ukraińskich oraz całkowitym zaprzestaniem wydobycia w tamtejszych kopalniach, prognozujemy, że nasz sąsiad, pomimo trudności wewnętrznych, skupi z Polski zapasy. Granicą wielkości tych zakupów są możliwości polskiej infrastruktury przeładunkowej” - poinformowali przedstawiciele spółki.
Wyniki Bumechu za II kwartał 2023
Przychody Bumechu skurczyły się w II kwartale o 76 proc. do niespełna 85 mln zł, strata operacyjna wyniosła ponad 70 mln zł, a netto 66,8 mln zł.
W analogicznym okresie 2022 r. przychody wyniosły 353 mln zł, zysk operacyjny 171 mln zł, a zysk netto 125,7 mln zł.
W I kwartale tego roku przychody sięgnęły 219 mln zł, zysk operacyjny 26,3 mln zł, a zysk netto 29,9 mln zł.
Po I półroczu 2023 przychody grupy Bumech wynoszą 303,9 mln zł, strata operacyjna 44 mln zł, a strata netto 36,8 mln zł.
Spółka tłumaczy pogorszenie wyników nadpodażą węgla przeznaczonego dla sektora energetycznego i spadkiem jego cen na rynkach światowych, co doprowadziło do załamania koniunktury na rynku krajowym. Konieczne było też podjecie w PG Silesia dodatkowych prac zabezpieczających strop na jednej ze ścian. Doszło również do opóźnień w dostawach sprzętu oraz realizacji remontów, co skutkowało wydłużeniem się okresu uruchomienia ściany 341.