Notowania dolara zmierzają ku pierwszemu tygodniowemu wzrostowi od prawie miesiąca w stosunku do koszyka walut, osiągając największy wzrost wobec funta. Kurs funta stracił w tym tygodniu 2,3 proc. wartości po tym, jak dane ze środy pokazały, że inflacja w Wielkiej Brytanii wreszcie zaczęła się ochładzać.
W czwartek wyróżnia się dolar australijski, który w pewnym momencie wzrósł aż o 1 proc., po tym jak zatrudnienie przewyższyło oczekiwania przez drugi miesiąc z rzędu w czerwcu, pozostawiając otwarte drzwi do kolejnych podwyżek stóp procentowych przez Bank Rezerwy Australii.
Tymczasem kurs chińskiego juana poszedł w górę po tym, jak władze monetarne w Pekinie złagodziły zasadę, która pozwala firmom pozyskiwać fundusze za granicą, podczas gdy uważano, że główne chińskie banki państwowe sprzedawały dolary na rynku offshore.
Kurs dolara australijskiego ostatnio zwyżkował o 0,9 proc. do 0,683 USD, podczas gdy notowania dolara nowozelandzkiego poszły w górę o 0,4 proc. w ciągu dnia, docierając do pułapu 0,6286 USD.
W czwartek Chiny pozostawiły benchmarki kredytowe bez zmian, a bank centralny podał, że podniósł wskaźnik finansowania transgranicznego, który określa maksymalną kwotę, jaką każda firma może pożyczyć jako część swoich kolejnych aktywów, umożliwiając firmom krajowym czerpanie funduszy z rynków zagranicznych.
Zachęcanie do większego napływu kapitału może częściowo złagodzić niedawną presję spadkową na juana.
Kurs dolara zniżkuje o 0,65 proc. w stosunku do juana, który dotarł do pułapu 7,186 za USD.