PAP: W Kuwejcie trwają od poniedziałku do piątku targi "Odbudować Irak 2004". Mają one pokazać potencjalnym inwestorom wielkie perspektywy gospodarcze, które stoją przed tym krajem po obaleniu Saddama Husajna.
W targach bierze udział blisko półtora tysiąca przedsiębiorstw z 46 krajów, w tym 24 firmy z Polski - m.in. z branży energetycznej, telekomunikacyjnej, spożywczej, budownictwa przemysłowego, wyposażenia medycznego.
Wystawę odwiedzi też polska misja polityczno-biznesowa, która w dniach 22-26 bm. będzie prowadzić rozmowy w Bagdadzie.
Uwagę zwracają prezentacje firm z Niemiec, Francji i Chin, to jest krajów, które sprzeciwiały się wojnie z Irakiem. Na kontrakty liczą obecne także na imprezie przedsiębiorstwa ze Stanów Zjednoczonych, Hiszpanii, Turcji, Belgii, Szwecji czy Austrii.
Największą reprezentację - 130 firm - ma Iran. Po nim są Kuwejt (119 firm) i Włochy (112).
"Potrzeba nam niemal wszystkiego. Irak jest w strasznej sytuacji" - powiedział w poniedziałek na otwarciu targów iracki minister odbudowy i mieszkalnictwa Bajan Bakir al-Zubejdi. Dodał, że Irak zamierza ze swojego budżetu wydać na odbudowę w ciągu najbliższych 10 lat 100 mld dolarów. Liczy, że tyle samo wyłożą zagraniczni inwestorzy.
Associated Press pisze, że Irak zamierza m.in. wybudować lotnisko między Karbalą a Nadżafem w polskiej strefie stabilizacyjnej na południe od Bagdadu. Ma przyjmować rocznie 10 mln pasażerów, głównie pielgrzymujących do tych świętych szyickich miast.
Targi "Odbudować Irak 2004" były inicjatywą kuwejcko-saudyjską i - jak liczą organizatorzy - zaowocują podpisaniem kontraktów na wiele miliardów dolarów. Sąsiadujący z Irakiem Kuwejt nie kryje, że sam chce na tym zarobić, pośrednicząc w kontaktach między zagranicznymi biznesmenami a stroną iracką.
Kuwejt ma szansę umocnić swoją pozycję regionalnego ośrodka handlu. Już teraz granicę iracko-kuwejcką przekracza dziennie około tysiąca ciężarówek. Większość wiezie do Iraku produkty kuwejckie.
W targach bierze udział około 600 Irakijczyków - zarówno przedstawicieli władz, jak i przedsiębiorców. Są również urzędnicy Tymczasowych Władz Koalicyjnych i dwóch amerykańskich potentatów realizujących w Iraku zamówienia rządu USA: firm Bechtel oraz Kellogg Brown&Root.