Liczba Japończyków kurczy się już siedem lat
Liczba ludności Japonii spadła w minionym roku o 244 tys., najbardziej od 1945 r. — wynika z danych ministerstwa zdrowia.
To oznacza siódmy z rzędu rok kurczenia się liczby mieszkańców i największy jej ubytek od 1945 r., kiedy Amerykanie zrzucili bomby atomowe na Hiroszimę i Nagasaki, zmuszając kraj do kapitulacji. Liczba urodzeń spadła w 2014 r. o 6 tys., do 1 mln 31 tys. Tymczasem liczba zgonów wzrosła o 19 tys., do 1 mln 275 tys.
„Rosnące koszty opieki społecznej w starzejącym się społeczeństwie grożą zwiększeniem obciążenia długiem, który i tak stanowi już równowartość dwukrotności japońskiego PKB. W tym samym czasie spadek liczby ludności wywiera presję na spadek popytu konsumentów, utrudniając premierowi Shinzo Abe przerwanie trwającej od 15 lat deflacji” — komentowała agencja Bloomberg.
Tymczasem rząd USA poinformował, że liczba ludności największej gospodarki świata rosła w ubiegłym roku najwolniej od 1937 r. Od 1 lipca 2012 r. do 1 lipca 2013 r. przybyło 2,3 mln Amerykanów, co oznaczało wzrost zaledwie o 0,7 proc.
© ℗Podpis: Marek Wierciszewski