Stadiony to nie wszystko. Ale na wszystko brakuje pieniędzy w budżecie państwa i kasach miast- -gospodarzy. Pomóc mogliby inwestorzy prywatni.
Maciej Lisicki
wiceprezydent Gdańska
Priorytetem miasta jest budowa stadionów. Większość inwestycji komunikacyjnych potrzebnych w czasie EURO 2012 i tak już realizujemy w ramach programów UE. Trwają prace związane z przygotowaniem gruntów, a droga dojazdowa do stadionu powinna być gotowa do końca tego roku.
Wojciech Adamski
wiceprezydent Wrocławia
Wszystko jest priorytetem, bo tworzy spójny system. Największym problemem jest wydajny i sprawny system bezpieczeństwa, transportu, baza hotelowa i infrastruktura sportowa. Teren stadionu jest własnością miasta i ma plan zagospodarowania. Trwają też prace nad uruchomieniem szybkiego tramwaju. Mamy 20 działek pod hotele z planami miejscowymi. EURO 2012 to kontynuacja rozwoju miasta, która trwa już 10 lat. Jednak bez nowelizacji ustawy o PPP będzie nam bardzo ciężko.
Maciej Frankiewicz
wiceprezydent Poznania
Największą zaletą EURO 2012 jest to, że wymusza przyspieszenie inwestycji. Najważniejsze zadania Poznania to przygotowanie infrastruktury drogowej. Stadion musi być gotowy do 2010 r., no, najpóźniej do 2011 r. Moim zdaniem, taki obiekt sportowy najlepiej wybudować we współpracy miasto — inwestor prywatny. On zapewni prawidłowe funkcjonowanie obiektu. Jednak jeśli stałym elementem PPP ma być obawa przed CBA i CBŚ, to nie ma się co dziwić, że to w Polsce nie działa.