PARYŻ (Reuters) - Francuski sąd zadecyduje w czwartek, czy zaakceptować jedną z ofert przejęcia pogrążonego w długach producenta sprzętu domowego - Moulinexu, czy też pozwolić na bankructwo spółki, podała w środę osoba zbliżona do sprawy.
Stawką są tysiące miejsc pracy. Moulinex zatrudnia 11.000 pracowników we Francji i ponad 10.000 zagranicą. W Polsce firma powiązana z tym producentem jest inwestorem strategicznym we wrocławskim Polarze.
Według informacji uzyskanych przez Reutera sąd gospodarczy w podparyskim Nanterre podejmie decyzję w czwartek o godzinie 15.00.
"Decyzja ma zapaść w czwartek o trzeciej" - powiedziała osoba zbliżona do sprawy.
"Nigdy jednak nic nie wiadomo, terminy mogą ulec zmianie" - dodał informator Reutera. W przeszłości wielokrotnie przekładano już ostateczne terminy dotyczące walczącego o przetrwanie Moulinexu.
Oferty przejęcia części Moulinexu złożyli jego lokalny konkurent, firma SEB i fundusz inwestujący w nieruchomości Fidei, będący częścią amerykańskiego holdingu Leucadia.
Ofertę miało złożyć także konsorcjum inwestorów z Quebecu pod nazwą Euroland International, ale według przedstawiciela związków zawodowych nie przedstawiło ono stosownych gwarancji finansowych.
Sąd zadecyduje czy Moulinex, producent między innymi kuchenek mikrofalowych i odkurzaczy i jeden z symboli przemysłowych Francji zostanie zlikwidowany, czy też będzie działać dalej.
Spółka, której poważnie zaszkodził kryzys na rynkach wschodzących pod koniec lat 90-tych, jest zadłużona na około 800 milionów euro.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 97 00, fax +48 22 653 97 80, [email protected]))