Luanda znów najdroższym miastem dla emigrantów

Tadeusz StasiukTadeusz Stasiuk
opublikowano: 2017-06-21 07:58
zaktualizowano: 2017-06-21 07:59

Luanda, stolica Angoli, odzyskała najwyższe miejsce w rankingu najdroższych na świecie miast dla emigrantów, detronizując Hongkong, który spadł na pozycję wicelidera zestawienia, informuje serwis BBC.

Ostatnie miejsce na „pudle” w 23. dorocznym raporcie firmy doradczej Mercer dotyczącym kosztów życia w wybranych miastach przypadło japońskiej metropolii, Tokio.

Luanda, stolica Angolii
fot. Bloomberg

Pierwszą piątkę zestawienia uzupełniają Zurych w Szwajcarii oraz Singapur. Znaczący spadek, z 17. na 30. miejsce odnotował Londyn, co tłumaczone jest częściowo dewaluacją funta. Podobny los spotkał też inne miasta z Wysp Brytyjskich.

Biorąc po uwagę konsekwencje brexitu, w tym osłabienie brytyjskiej waluty, skala spadku Londynu jest i tak mniejsza niż oczekiwali eksperci. Stolica Wielkiej Brytanii nadal jest w czołówce najdroższych miast, głównie ze względu na astronomiczne ceny nieruchomości czy usług – wyjaśnia Kate Fitzpatrick, przedstawicielka firmy Mercer.

Ranking oparty jest o analizę kosztów 200 czynników, w tym nieruchomości, transportu, odzieży, żywności i rozrywek. Porównywane są m.in. koszty zakupu biletu kinowego, pary dżinsów, litra wody, filiżanki kawy, litra benzyny, litra mleka, chleba i piwa.

Czołowa pozycja Luandy, która od kilku lat zajmuje wysokie pozycje w zestawieniu, to wynik ogromnych kosztów bezpiecznego zakwaterowania dla pracowników z zagranicy, jak i towarów codziennego użytku.

Na przykład koszt wynajmu nieumeblowanego domu z trzema sypialniami odpowiadającego "międzynarodowym standardom” w bezpiecznej okolicy wynosi około  13 tys. USD miesięcznie.

Kolejne miejsca w rankingu zajęły odpowiednio: Seul, Genewa, Szanghaj, Nowy Jork i Berno.

Mercer wykorzystuje Nowy Jork jako punkt odniesienia do porównywania kosztów utrzymania w innych miastach i mierzy wahania walutowe względem dolara amerykańskiego.

Ogólnie rzecz biorąc, miasta amerykańskie pozostały stabilne w rankingu lub nieznacznie wzrosły w związku z ruchem dolara amerykańskiego wobec większości walut na całym świecie - powiedział Mercer. Podkreśla, że widać wyraźną tendencję, że najdroższe miasta znajdują się przede wszystkim w Europie i Azji. 

W trójce najtańszych miast uplasowały się natomiast Tunis (209), Biszkek (208) i Skopje (207).

W Europie Centralnej i Wschodniej najdroższym miastem pozostaje Moskwa (14 pozycja), Sankt Petersburg (36) oraz Ryga (126).