Bernard Arnault, prezes LVMH, przy okazji konferencji wynikowej ogłosił plany otwarcia drugiej fabryki Louis Vuitton w Teksasie do 2027 roku. Ma to wzmocnić pozycję grupy na rynku amerykańskim i częściowo zabezpieczyć ją przed skutkami ceł. Pierwszy zakład produkcyjny w tym amerykańskim stanie działa od 2019 roku.
Dyrektor finansowa Cecile Cabanis wyraziła z kolei przekonanie, że negocjowane porozumienie handlowe między Unią Europejską a USA przyniesie pożądany efekt. Jej zdaniem ustalenie stawki ceł na ok. 15 proc. może poprawić nastroje klientów.
W I połowie 2025 r. przychody LVMH wyniosły 39,81 mld EUR, co oznacza spadek o ok. 4 proc. względem 41,68 mld EUR rok wcześniej. Zysk netto spadł w ujęciu rocznym o 22 proc. - z 7,267 do 5,698 mld EUR.
Akcje LVMH spadły w ciągu ostatniego roku o ok. 30 proc. Firma Bernarda Arnaulta stracił tym samym tytuł najdroższej francuskiej spółki na rzecz Hermesa. Mimo to kierownictwo liczy, że dzięki efektywności marek i możliwym przełomom w polityce handlowej uda jej się poprawić wyniki w drugiej połowie roku.