Majątek HK może przejąć Corus Group
CHODZI O RYNEK: Polskie huty mogą być konkurencyjne po dokapitalizowaniu. Zagraniczni inwestorzy wchodząc do hut kupują jednak nie przedsiębiorstwa, lecz przede wszystkim nasz wielomiliardowy rynek — twierdzi Mirosław Wróbel, prezes Huty Katowice. fot. Stanisław Jakubowski
Od propozycji zachodnich inwestorów zależy teraz w dużym stopniu tempo prywatyzacji Huty Katowice. Jeśli inwestorem zostanie brytyjsko-holenderska Corus Group, do transakcji dojdzie nie wcześniej niż w połowie przyszłego roku. Włoski Danieli może wyłożyć pieniądze na modernizację katowickiej firmy znacznie szybciej.
Zainteresowanie prywatyzacją Huty Katowice wyraziły ostatecznie brytyjsko-holenderska Corus Group oraz włoski koncern Danieli. Jeśli partnerem huty zostanie Corus, powstanie największy na świecie koncern stalowy. Jego obroty mogą wówczas osiągnąć blisko 70 mld zł. Łączna sprzedaż Danieli i Katowic byłaby dziesięciokrotnie mniejsza.
Do ewentualnego wejścia Corusa do HK może dojść nie wcześniej niż w połowie przyszłego roku. Koncern musi bowiem najpierw dopiąć swoją własną fuzję. Wcześniej na inwestycje może się zdecydować Danieli. Na razie jednak koncerny nie ujawniają szczegółów swoich propozycji.
Żaden z partnerów nie zamierza jednak kupować akcji HK. Michael Hitchcock, rzecznik prasowy Corus Group, twierdzi, że koncern może być zainteresowany przejęciem majątku HK. Jarosław Zwoliński, rzecznik prasowy HK, nie chciał jednak ujawnić jego wartości.
Tajemnicze oferty
Resort skarbu twierdzi, że inwestycyjne propozycje potencjalnych partnerów Huty Katowice będą znane najwcześniej za miesiąc. Przedstawiciele Corusa i Danieli podkreślają, że ich oferty będą zależały od perspektyw polskiego hutnictwa. W przyszłym roku sytuacja sektora może się zmienić, gdyż zniesione zostaną cła na import do Polski wyrobów hutniczych. Michael Hitchcock dodaje, że niebagatelne znaczenie dla propozycji Corusa będzie miał program restrukturyzacji Huty Sendzimira. Nie wiadomo jednak, czy oznacza to, że w przyszłości koncern będzie chciał zainwestować również w podkrakowską spółkę.
Stalowy interes
Jeśli Corus zdecydowałby się na inwestycję w HTS, to oprócz 500 mln USD (2,15 mld zł) potrzebnych na budowę linii zintegrowanego odlewania i walcowania blach w Hucie Katowice, będzie zmuszony wyłożyć 4,3 mld zł na modernizację walcowni w HTS. Natomiast już sama inwestycja w Hutę Katowice pozwoli koncernowi stać się światowym liderem w branży. Dzięki przejęciu majątku katowickiej firmy, Corus będzie wytwarzać rocznie około 26,7 mln ton stali.
Na razie światowym hutniczym liderem jest koreański Posco, produkujący 25,6 mln ton stali.