E-procurement, czyli cyfryzacja zakupów w firmach i instytucjach, to perspektywiczny obszar, w którym Polska ma mocnych przedstawicieli. Potwierdza to grudniowe przejęcie przez globalny holding usługowy WNS Global Services firmy OptiBuy za nawet 30 mln EUR. Inny rodzimy gracz, Marketplanet kontrolowany od 2013 r. przez fundusz Avallon, sam wziął się za konsolidację rynku, zaczynając od Portalu PZP.
Marketplanet i Portal PZP połączeni
Pierwszej akwizycji w swojej historii Marketplanet dokonał w 2016 r. Kupił większościowy pakiet udziałów w spółce Brainshare świadczącej usługi dla biur księgowych pod marką Saldeo. Sprzedał ją jednak na początku 2019 r., bo nie wpisywała się w jego długoterminowe plany. Zakup 100 proc. udziałów Portalu PZP, wart kilka milionów złotych, sfinalizował pod koniec marca.
– W ramach rewizji strategii w ubiegłym roku uzgodniliśmy z Avallonem, że zdecydowanie warto wejść na ścieżkę akwizycji przyspieszających nasz wzrost w podstawowym biznesie. Z naszej analizy wynika, że rynek podmiotów wspierających zakupy w CEE [Europa Środkowa i Wschodnia – red.] jest bardzo rozdrobniony. W obszarze zamówień w sektorze publicznym naturalnym wyborem był dla nas Portal PZP – komentuje Piotr Matysik, prezes spółki Marketplanet.
– Udziały sprzedał Witold Malina, współtwórca Portalu PZP, który skupił się na swoim drugim, większym biznesie – dostawcy oprogramowania GISPartner. Innych zmian w zespole zarządzającym nie planujemy – dodaje Anna Serpina-Forkasiewicz, prezeska Portalu PZP.

Nowa jakość w zamówieniach publicznych
Piotr Matysik wyjaśnia, że obie firmy już zaspokajają podstawowe potrzeby sektora publicznego, a wspólnie chcą zaoferować jeszcze bardziej zaawansowane narzędzia m.in. w zakresie planowania zakupów, pracy z katalogami i umowami oraz wymiany dokumentów.
– Wierzymy, że polski sektor będzie nadrabiał zaległości względem najlepszych i szukał możliwości optymalizowania procesu zamówień od ich cyfrowego planowania po elektroniczne faktury, a my chcemy zapewniać kompleksową ofertę. Tworzymy na polskim rynku nową jakość i w tym segmencie będziemy zdecydowanym liderem. Oba podmioty jako pierwsze na rynku kończą integrację z centralnym systemem Urzędu Zamówień Publicznych archiwizującym wszelkie dane na temat przetargów, kategorii, czy cen oraz zapewniającym bieżący dostęp do informacji w prowadzonych przetargach: wydatkowania, oszczędnościach itd. – mówi menedżer.
Marki obu firm pozostaną na rynku, a ich klienci już mogą korzystać z połączonej oferty.
– Zamawiający dojrzewają do używania nowoczesnych narzędzi – oszczędzających czas i pozwalających zarządzać informacjami o przetargach w czasie rzeczywistym – a wspólnie z Marketplanet chcemy je dostarczać. Specjalizujemy się w zamówieniach z zastosowaniem przepisów ustawy prawa zamówień publicznych, sama przez lata działałam w tej sferze jako prawniczka – stwierdza Anna Serpina-Forkasiewicz.

Pora na przejęcia za granicą
Marketplanet miał w 2021 r. 18,1 mln zł przychodów i 2,1 mln zł zysku EBITDA. Ubiegły rok uznaje za bardzo udany. Skończył go z odpowiednio: 21 i 3,8 mln zł.
– Zdobywanie projektów poszło nam jeszcze lepiej niż wcześniej, a wzrost znaczenia oprogramowania w abonamentowym modelu SaaS [wprowadzonym w ostatnich latach – red.] sprzyjał poprawie marży. W tym roku planujemy wspólnie osiągnąć 28 mln zł przychodów i 4,7 mln zł EBITDA – informuje Piotr Matysik.
Portal PZP będzie miał istotny udział w tym wyniku. Chce zwiększyć przychody przynajmniej o 30 proc. do ok. 30 mln zł, a EBITDA z ok. 0,7 do 1 mln zł.
Sektor publiczny będzie odpowiadał za 55-60 proc. skonsolidowanych przychodów w tym i kolejnych latach, ponieważ Marketplanet chce równolegle rozwijać się intensywnie w sektorze komercyjnym. Przez lata skupiał się na obsłudze ogromnych koncernów jak Orange, mBank czy Veolia, ale na przełomie 2019 i 2020 r. otworzył się na średniej wielkości firmy, o przychodach rzędu 100 mln zł.
– W Polsce planujemy rozwijać się już wyłącznie organicznie, niemniej jeszcze w tym roku liczymy na pierwsze zagraniczne przychody dzięki akwizycji. Rozmawiamy jednocześnie z kilkoma firmami. Kolejne akwizycje, w zależności od ich wielkości, będziemy finansować wspólnie z funduszem Avallon bądź będziemy szukać inwestorów branżowych, którzy wesprą nas w długofalowej strategii w regionie – podsumowuje prezes spółki Marketplanet.

„PB”: Chcieli państwo znaleźć nowego inwestora dla spółki już w 2022 r., ale plan zrewidowała zmiana podejścia inwestorów do naszego regionu po ataku Rosji na Ukrainę. Jak przebiegają przygotowania do zmiany właścicielskiej?
We wszystkich spółkach robimy swoje niezależnie od tego, czy pojawia się już inwestor, czy jeszcze nie. Nie mamy wpływu na podejście inwestorów do naszego regionu – gdy zechcą wrócić do rozmów, będziemy gotowi. Konsolidacja rynku przez Marketplanet będzie sprzyjała transakcji m.in. dlatego, że zagraniczne podmioty szukają możliwie największych spółek do przejęcia.
Czy w takim razie nie zakładali państwo pierwotnie konsolidacji rynku?
Zakładaliśmy, ale do tego potrzebna jest wola także drugiej strony, a w tak specyficznej branży jak e-procurement liczba interesujących podmiotów jest mocno ograniczona. Akwizycje nie mają sensu, gdy nie ma chętnych do sprzedaży biznesu albo ceny są wygórowane. Teraz pojawiła się okazja i ją wykorzystaliśmy. W międzyczasie spółka rozwijała się organicznie i jesteśmy zadowoleni z efektów.
Globalnego inwestora strategicznego, WNS Global Services, znalazł już inny polski gracz z sektora e-procurement, czyli OptiBuy – przy dwucyfrowym mnożniku EBITDA. Jak zapatrują się państwo na zwrot z inwestycji w Marketplanet?
Marketplanet to unikatowa spółka z silną pozycją w Polsce i dużymi możliwościami międzynarodowego wykorzystania jej kompetencji. Wycena jest pochodną m.in. perspektyw wzrostu firmy i branży, a w tym przypadku są one dobre – zakupy są jednym z newralgicznych elementów działalności przedsiębiorstw, a oszczędności szuka też w coraz większym stopniu sektor publiczny. Wartość spółki Marketplanet będzie wynikała z indywidualnych ustaleń z nowym właścicielem, na ten moment zwrot z inwestycji zapowiada się pozytywnie.