W piątek przed południem marszałek Hołownia spotkał się w Pałacu Prezydenckim z prezydentem Andrzejem Dudą.
Na konferencji prasowej w Sejmie po spotkaniu Hołownia poinformował, że spotkanie trwało około 1,5 godziny, a w trakcie rozmowy poruszono wiele tematów. "Pan prezydent zapewnił mnie, że będzie przestrzegał wszystkich konstytucyjnych terminów związanych z formowaniem się w Polsce nowego rządu i że wszystkie czynności, które w związku z tym konstytucja przewiduje dla prezydenta RP będzie wykonywał bez żadnej zwłoki" - powiedział marszałek Sejmu. "I że te procesy będą biegły szybko, sprawnie z poczuciem odpowiedzialności za państwo i takiej powagi, która należy się tej sytuacji, w której się znaleźliśmy - zmiany władzy, zmiany rządu" - podkreślił.
Projekt ustawy o geopolityce
Hołownia przekazał, że poruszył też z prezydentem kwestie związane z sytuacją geopolityczną naszego kraju. "Pan prezydent mówił o projekcie ustawy, który niebawem ma wnieść do Sejmu, ustawy o działaniu organów państwa w sytuacji zagrożenia zewnętrznego" - zaznaczył marszałek. Jak dodał, "jest to propozycja wprowadzająca w pewnym sensie można powiedzieć nowe (...) tam będą też elementy starych systemów zarządzania odpowiedzialnością w sytuacji zagrożenia, które nie daj Boże, ale mogłoby spotkać Rzeczpospolitą".
Szefowa Kancelarii Prezydenta Grażyna Ignaczak-Bandych poinformowała PAP, że projekt ustawy zostanie oficjalnie złożony w Sejmie w najbliższych dniach.
Szybkie powołanie rządu
Marszałek Sejmu poinformował, że rozmawiał z prezydentem także o perspektywach, które może mieć nowy rząd. Jak dodał, chodzi o kwestie, o których rozmawiali już z prezydentem w czasie niedawnych konsultacji, na które prezydent zapraszał. "Pan prezydent zapoznał mnie ze swoim stanowiskiem w tych kwestiach. Chodzi o kontynuowanie różnych rzeczy, które były rozpoczęte w czasie poprzedniego rządu. Pytał też o moje spojrzenie i mojego ugrupowania politycznego na te kwestie" - zaznaczył Hołownia.
"Z tej rozmowy wnioskuję, że wszystko będzie przebiegało tak, jak się spodziewamy. Tzn. powstanie rząd Mateusza Morawieckiego, przyjdzie tutaj po wotum zaufania. Dojdzie prawdopodobnie, w mojej ocenie, z bardzo wysokim prawdopodobieństwem, do drugiego kroku i z bardzo wysokim prawdopodobieństwem - bo wierzę deklaracji pana prezydenta - dojdzie do szybkiego powołania tego rządu, który z tego drugiego kroku się wyłoni. Rządu, który w tym Sejmie dysponować będzie realną większością" - powiedział marszałek Sejmu.
“Niech Rzeczpospolita mówi jednym głosem”
Przyznał też, że przez chwile rozmawiali z prezydentem o kwestiach związanych z polityką międzynarodową. Przypomniał, że jako marszałek Sejmu będzie spotykał się m.in. z liderami państw i rządów, dlatego ustalili mechanizmy rozmowy i koordynacji tych spraw.
"Bo oczywiście będę musiał tę swoją działalność koordynować z polskim rządem, z prezydentem, żeby nie było żadnych waśni i sporów na linii, na której chcielibyśmy rozmawiać z naszymi przyjaciółmi sąsiadami, partnerami. (...) Tam, gdzie Rzeczpospolita może mówić jednym głosem, to dobrze, żeby tym jednym głosem, albo przynajmniej prawie jednym głosem mówiła" - powiedział Hołownia.
"Najważniejsze jest dla mnie zapewnienie, że wszystkie czynności pan prezydent będzie podejmował zgodnie z konstytucją i bez zwłoki, bez jakichś politycznie motywowanych niespodzianek" - podkreślił. Dodał, że po spotkaniu z prezydentem, nie powinniśmy się tego spodziewać.
Spotkanie, które odbyło się w piątek w Pałacu Prezydenckim, było pierwszym oficjalnym spotkaniem prezydenta Andrzeja Dudy z wybranym w poniedziałek na marszałka Sejmu X kadencji Szymonem Hołownią.
Podczas spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą marszałkowi towarzyszył Jacek Cichocki, który będzie nowym szefem Kancelarii Sejmu. Obecna była też szefowa Kancelarii Prezydenta Grażyna Ignaczak-Bandych.