Maszyna ruszyła, na razie ospale

Katarzyna Kozińska
opublikowano: 2004-12-29 00:00

Jest szansa, że za rok będą widoczne pierwsze sygnały wieloletniej naprawy PKP.

2004. Polskie Koleje Państwowe (PKP) znów podejmowały próby restrukturyzacji. Formalnie program przygotowany przez resort infrastruktury w porozumieniu z nowym zarządem PKP ma być kontynuacją wcześniejszych działań. Jednak projekt proponuje zupełnie nowe podejście do transportu kolejowego.

PKP podzieli się na trzy grupy kapitałowe — przewozów towarowych, pasażerskich i grupę infrastrukturalną. Na utrzymanie sieci kolejowej mają się wreszcie znaleźć środki w budżecie, ale to będzie już zależało od kolejnego rządu. Z drugiej jednak strony odłożono prywatyzację PKP Cargo. Aby chronić krajowy rynek przed zagranicznymi konkurentami, rząd wystąpił o przedłużenie okresu przejściowego na udostępnienie sieci przewozowej. Ten czas Cargo i nowi przewoźnicy mają wykorzystać na doinwestowanie. Prywatny sektor traktuje to jak próbę ochrony pozycji Cargo, ale rozbicie monopolu i tak jest nieuchronne. Licencję uzyskało 39 firm towarowych. W ciągu roku ich udział wzrósł do 4 proc. Niektóre firmy podwoiły przewozy.

Drgnęło też coś w przewozach pasażerskich. PKP Przewozy Regionalne, chociaż kosztem innych spółek z grupy, które musiały odstąpić od egzekucji wierzytelności, zredukowały dług i poprawiły wyniki. Nie dokończono jednak prywatyzacji spółek WKD i SKM.

2005. Wystartuje pierwsza regionalna spółka przewozowa PKP — Koleje Mazowieckie. Wbrew planom reformy PKP udało się uruchomić tylko jeden podmiot regionalny (zamiast kilku, a nawet kilkunastu). Może się też jednak okazać, że 2005 r. rozpocznie się strajkiem kolejarzy — przeciwników regionalizacji, niezadowolonych z systemu finansowania przewozów przez samorządy lokalne. Dzisiaj kolejny dzień rozmów w kolejowej komisji trójstronnej, po których kolejarze podejmą decyzję co do strajku generalnego.

Będzie to też rok inwestycji — samorządy kupują szynobusy, PKP PR mają wkrótce ogłosić przetarg na dostawę taboru, PKP PLK, spółka infrastrukturalna, na remonty sieci wydadzą kilkaset milionów złotych. Jest nadzieja, że za rok będzie można wreszcie zobaczyć efekt wieloletniej naprawy PKP.

Okiem eksperta

W ruchu pasażerskim brakuje konkurencji. Szansą na zmiany jest regionalizacja kolei. Na prywatnych przewoźników w tym sektorze nie można liczyć. Ruch regionalny jest deficytowy i zawsze wymaga dotacji, których w Polsce brakuje. Nie liczę też na radykalne zmiany w przewozach towarowych. Zresztą nie jest to konieczne. Mamy jednego z największych przewoźników w UE. Koszty PKP Cargo są nawet kilkadziesiąt razy mniejsze niż firm narodowych z innych krajów.

ADAM WIELĄDEK wiceprzewodniczący rady administracyjnej Europejskiej Agencji Kolejowej, były szef RN PKP