MCI zgarnia Dotpay

Karol JedlińskiKarol Jedliński
opublikowano: 2016-01-03 22:00

Fundusz zarządzany przez PEM przebił Innovę i zapowiada kolejne inwestycje w e-płatności. A do wydania w 2016 r. ma nawet 800 mln zł

— To było jak 12 rund na ringu — tak o kulisach kupna Mobilteka (właściciela m.in. Dotpay) przez MCI.EuroVentures, fundusz zarządzany przez Grupę Private Equity Managers (PEM), mówi jeden z menedżerów zaangażowanych w transakcję. Nic dziwnego — już we wrześniu pisaliśmy o tym, że oprócz spółki Tomasza Czechowicza i Cezarego Smorszczewskiego w szranki o Mobiltek stanęła również Innova Capital, ta sama, która w ostatnich kwartałach wydała dziesiątki milionów dolarów na głośne przejęcia nad Wisłą. Tym razem stawką pojedynku był jeden z liderów rynku płatności elektronicznych w Polsce. Dla obu funduszy Mobiltek był nie lada gratką w procesie budowania portfela spółek z branży fintech. Finalnie MCI przelicytowało Innovę, dokładając tym samym czwarty klocek w e-finansowej układance.

BĘDZIE SIĘ DZIAŁO:
BĘDZIE SIĘ DZIAŁO:
Cezary Smorszczewski, prezes Private Equity Managers (PEM), zapowiada rekordowy rok inwestycyjny funduszy MCI zarządzanych przez PEM. Fundusz ocieka gotówką, której nie zamierza mrozić na kontach.
Marek Wiśniewski

Kupując przyszłość

Dla funduszu MCI kupno 100 proc. akcji właściciela Dotpay to kontynuacja tegorocznego szaleństwa zakupów biznesów wyspecjalizowanych w płatnościach internetowych i mobilnych. Mowa o giełdowym eCardzie (jeden z prymusów na rynku płatności kartami), szwedzkim iZettle (liderze rynku akceptacji płatności mobilnych w Europie i Ameryce Łacińskiej) oraz polsko-brytyjskim Azimo (operator międzynarodowych transferów pieniężnych).

— Inwestycje w sektorze fintech w 2014 r. na świecie osiągnęły poziom 12 mld USD i zanotowały czterokrotny wzrost w stosunku do 2013 r. Jest to obecnie jeden z najszybciej rosnących rynków na świecie z dalszymi perspektywami dynamicznego wzrostu. To dla nas jeden z kluczowych kierunków inwestycyjnych. Już teraz możemy się pochwalić największym portfelem spółek fintechowych wśród polskich funduszy i nie zamierzamy na tym poprzestać — zapowiada Cezary Smorszczewski, prezes PEM.

Kąski na talerzach

Nowy właściciel Dotpaya dopiero na wiosnę ujawni, jaką kwotę wyłożył za spółkę. Według informacji PB, przebija ona poziom większości inwestycji PEM i MCI w Polsce i może oscylować wokół 80 mln zł. Dość powiedzieć, że Dotpay kontroluje ok. 15 proc. rynku płatności internetowych typu pay by link, współpracując z 25 tys. sklepów internetowych i rozwijając usługi dla użytkowników komórek. To o tyle istotne, że pay by link odpowiada za 37 proc. wszystkich e-płatności w polskim e-handlu. I to właśnie rosnący w tempie ponad 20 proc. rocznie Dotpay (mowa o przychodach, EBITDA rośnie nawet o 30 proc.), wyspecjalizowany w transakcjach internetowych był celem inwestorów. Połączony z nim Mobiltek, stabilny, rentowny podmiot zajmujący się m.in. płatnościami premium sms, stanowił dodatek do dania głównego.

— Uważam, że możemy zbliżać się do momentu, gdzie wymagana będzie silniejsza polaryzacja i centralizacja — być może wokół tych spółek, w które jesteśmy zaangażowani. Będzie to stanowiło przeciwwagę dla podmiotu dominującego, jakim jest PayU — zaznacza Cezary Smorszczewski. W grę wchodzi też strategia, jaką MCI przyjęło przy segmencie e-podróży: wybierania łakomych kąsków z regionu, wykorzystywania synergii przy zachowaniu

odrębnych struktur i niezależności poszczególnych podmiotów. By za kilka lat sprzedać inwestorowi grupę spółek mocnych na wielu rynkach. Zatem w perspektywie 3-5 lat nowa spółka pod parasolem MCI zamierza rozpocząć ekspansję na rynki Europy Środkowo-Wschodniej.

Co zrobi Naspers

Według wyliczeń „PB”, fundusze MCI najtłustsze lata mają dopiero przed sobą. W 2016 r. w wariancie optymistycznym (np. wobec spodziewanej sprzedaży pakietu w Invii) mogą dysponować nawet ponad 800 mln zł na inwestycje. Część z tej kwoty zapewne pójdzie na dalszą konsolidację rynku e-płatności.

— Według prognoz do 2019 r. rynek e-commerce ma wzrosnąć z obecnych 31,5 mld zł do ponad 50 mld zł rocznie — mówi Łukasz Wierdak, dyrektor inwestycyjny w MCI: Potężnymi beneficjentami tego wzrostu mają być właśnie pośrednicy w e-płatnościach. Na stole leżą zatem kolejne dwa ciekawe podmioty z branży: poznański DialCom24, właściciel Przelewy24 oraz właśnie PayU. Ten ostatni to międzynarodowy gracz wyhodowany przez Naspersa, właściciela Allegro. Naspers nie daje jasnej odpowiedzi, czy wydzielone aktywa PayU w Europie Środkowo-Wschodniej są na sprzedaż, w Polsce PayU lideruje branży. MCI może też robić podchody pod inwestycje w globalnych rywali PayU: PayPala, Adyena czy Square.

— Zakładam, że rynek będzie się dalej integrował, a fundusze pod zarządem PEM będą jednym z liderów tego procesu — zapowiada Cezary Smorszczewski.

42 proc. Taki odsetek internautów, kupując w sieci, wybiera najpopularniejszą formę zapłaty — za pobraniem. Jednak ta traci na popularności w tempie 2-4 proc. rocznie, i w 2017 r. wyprzedzi ją metoda pay by link.

6 proc. Taki udział w polskim PKB ma handel internetowy.

25 proc. Taki odsetek polskich internautów kupuje w sieci za pomocą urządzeń mobilnych.

Źródło: PMR, Mobile Institute, eCard

42 proc. Taki odsetek internautów, kupując w sieci, wybiera najpopularniejszą formę zapłaty — za pobraniem. Jednak ta traci na popularności w tempie 2-4 proc. rocznie, i w 2017 r. wyprzedzi ją metoda pay by link.

6 proc. Taki udział w polskim PKB ma handel internetowy.

25 proc. Taki odsetek polskich internautów kupuje w sieci za pomocą urządzeń mobilnych.

Źródło: PMR, Mobile Institute, eCard