
Fuzja dotyczy spółek Venovia oraz Deutsche Wohnen i stworzy europejskiego giganta z zasobem ponad 550 tys. mieszkań i wartości przekraczającej 80 mld EUR. Transakcja budzi jednak spore kontrowersje gdyż grozi zaostrzeniem napięć związanych z dostępnością przystępnych cenowo mieszkań.
Zdaniem analityków, uzasadnione obiekcje może mieć organ antymonopolowy. By uniknąć tego typu kontrowersji obie firmy zobowiązały się do ograniczenia regularnych podwyżek czynszów np. w Berlinie do 1 proc. rocznie przez następne trzy lata oraz do podwyżek skorygowanych o inflację przez kolejne dwa lata. Dodatkowo władzom niemieckiej stolicy zaproponowały sprzedaż około 20 tys. jednostek mieszkalnych.
W ramach fuzji Vonovia zapłaci 52 EUR za akcję DW, a akcjonariusze Deutsche Wohnen zachowają prawo do dywidendy w wysokości 1,03 na akcję.
Vonovia zagwarantowała sobie finansowanie pomostowe w wysokości 22 mld EUR na transakcję, które ma być refinansowane środkami, w tym emisją praw w wysokości 8 mld EUR w drugiej połowie 2021 r., po zamknięciu transakcji.
To drugie podejście do przejęcia DW przez Vonovie. Pierwsze z 2016 r. zakończyło się fiaskiem, po tym jak nie uzyskało aprobaty większości akcjonariuszy DW. Oferta opiewała wtedy na 9,9 mld EUR.
Udział Vonovi, która jest uważana za jednego z potentatów w niemieckim rynku nieruchomości, mocno rozdrobnionym, sięga zaledwie 0,9 proc.