Kanclerz Niemiec podkreśliła, że zanim rząd zdecyduje się na interwencję, musi wiedzieć, czy banki mogą sobie poradzić same. Zaznaczyła także, że rząd musiałby poszukać rozwiązań, które miałyby sens z ekonomicznego punktu widzenia i nie naruszałyby zasad konkurencji.
Merkel powiedziała, że obecnie jest ważne, aby poczekać na efekty środowej, skoordynowanej obniżki stóp procentowych przez banki centralne. Zaznaczyła także, że potrzebne jest zharmonizowanie zasad rachunkowości między USA i Europą.
- Potem zobaczymy, czy kolejne działania są niezbędne. Dzisiaj nie mogę stwierdzić, że tak właśnie jest – powiedziała.
W wywiadzie udzielonym dziennikowi Handelsblatt minister finansów Peer Steinbrueck powiedział, że jeśli kryzys finansowy stanie się jeszcze głębszy rząd może rozważyć nacjonalizację banków.
MD, AP