Fundusz Advent International, który od kilku tygodni walczy z Mid Europa Partners o przejęcie Eko Holdingu, jest o krok bliżej zwycięstwa. Wczoraj pochwalił się, że kupił w wezwaniu 28 492 014 akcji. Tym samym kontroluje 58,6 proc. kapitału. Inwestorzy zdecydowali się sprzedać akcje po 5,6 zł, mimo że od czwartku będą mogli sprzedać po 6,35 zł w wezwaniu ogłoszonym przez Mid Europa Partners. Ale to nie zaskoczenie, bo od dawna było wiadomo, że na wezwanie Adventu odpowie główny akcjonariusz — rodzina Gradeckich, która posiadała nieco ponad 55 proc. akcji. Rywal Adventu broni nie składa.
— Nasze wezwanie dopiero się zaczyna, liczymy, że skupimy resztę, czyli nieco ponad 40 proc. akcji, i zobaczymy, co będzie dalej. Taki pakiet nie daje nam kontroli. Zobaczymy, jaki pomysł na strategię dla spółki ma Advent. My swoją przedstawiliśmy — mówi Zbigniew Rekusz, partner w Mid Europa Partners.
Na wezwanie Mid Europy prawdopodobnie odpowiedzą fundusze, m.in. Amplico OFE, Allianz OFE i PZU, które mają ponad 24 proc. akcji. Od początku sugerowały, że porozumienie rodziny Gradeckich i Adventu jest dla spółki niekorzystne, i domagali się jednakowego traktowania obu wzywających. Bitwa funduszy o spółkę zarządzającą siecią supermarketów zaczęła się we wrześniu. Advent zaoferował 4,1 zł za akcję. Niedługo później Mid Europa zgłosiła gotowość do zakupu akcji po 5,5 zł po przeprowadzeniu due diligence. Ale na to nie chciał się zgodzić główny akcjonariusz. W końcu fundusz zdecydował się ogłosić wezwanie bez badania. Na to Advent podniósł cenę do 5,6 zł i obniżył próg skuteczności wezwania do 55 proc. Mid Europa przebiła ofertę i płaci 6,35 zł, jeśli skupi 26 proc. akcji.
Czy będzie Eko Żabka?
Advent dotąd nie przedstawił publicznie strategii rozwoju Eko Holdingu. Konkurent — fundusz Mid Europa Partners, w Polsce znany z inwestycji m.in. w Żabkę i Lux Med — zrobił to na łamach „Pulsu Biznesu”. Zbigniew Rekusz, partner funduszu, zapowiadał stworzenie ogólnopolskiej grupy handlowej, która w perspektywie pięciu lat osiągnęłaby obroty w granicach 8-10 mld zł i wskoczyła na najniższy stopień podium polskiego rynku detalicznego. Kolos Mid Europy ma stać na trzech nogach. Pierwszą będzie właśnie najmniejsza powierzchniowo Żabka, działająca w formacie convenience (teraz takich sklepów jest ok. 2,8 tys.), drugą — nieco większe Freshmarkety, otwierane w dużych miastach, trzecią wreszcie — sieć supermarketów, rozbudowana na bazie Eko. Fundusz zapewniał, że możliwe synergie między tymi sklepami pozwalają mu wyłożyć więcej pieniędzy niż Adventowi.