
Kontrakty terminowe poddają się wahaniom, przy czym tym razem najsłabiej prezentuje się ten na indeks rynku technologicznego Nasdaq. Około godziny 13:40 zniżkował on o 0,16 proc. Futures na DJ IA rosły o 0,12 proc. zaś na S&P500 o 0,06 proc.
Już dzisiaj, jeszcze przed otwarciem handlu na rynku kasowym poznamy raport o zmianie liczby tzw. nowych bezrobotnych. Oczekuje się, że w zeszłym tygodniu spadła ona do 385 tys. z 411 tys. poprzednia. Z kolei jutro istotne będą rządowe odczyty o liczbie stworzonych miejsc pracy poza rolnictwem i stopie bezrobocia w czerwcu. W każdym z tych przypadków prognozy zakładają pozytywny kierunek zmian.
Tymczasem w czwartek na parkiet dotrą też dane o wskaźnikach ISM i PMI dla amerykańskiego przemysłu.
Przecenie poddają się w dużej mierze akcje spółek technologicznych równoważona wzrostami spółek cyklicznych. Jednak i w przypadku tych drugich istnieją obawy związane z rozprzestrzenianiem się nowych wariantów koronawirusa, w tym zyskującego obecnie na znaczeniu, Delta.
Na rynku ropy obserwujemy rosnące notowania surowca, której czekają na wyniki czwartkowego posiedzenia OPEC+, na którym może zapaść decyzja o zwiększeniu produkcji w sierpniu.
Zainteresowaniem handlujących cieszą się również metale szlachetne, ze złotem na czele.
Natomiast rentowności amerykańskich papierów skarbowych praktycznie nie zmieniają się. Umacnia się z kolei dolar.
Handel przedsesyjny ma raczej spokojny charakter. Większe ruchy w górę zauważalne są w przypadku akcji linii wycieczkowych i sprzedawców detalicznych, z których otwarciem i wznowieniem działalności wiązane są spore nadzieje.