Jak podkreślił, w kampanii wyborczej PO zapowiadała obniżenie, a nie likwidację podatku i obietnica ta zostanie “dowieziona”.
Obecnie podatek od zysków wynosi 19 proc. i płacą go m.in. inwestujący w akcje, obligacje i fundusze oraz posiadacze lokat.
Przypomnijmy, że w kampanii wyborczej Andrzej Domański deklarował, że jego ugrupowanie chce sprzyjać długoterminowym inwestycjom na GPW, ponieważ to może być ważne źródło finansowania dla małych i średnich firm.
– Tymczasem struktura oszczędności Polaków jest niestety jest bardzo przechylona w kierunku rynku nieruchomości – mówił w rozmowie z PB obecny minister finansów.
Na początku grudnia Katarzyna Lubnauer, posłanka Koalicji Obywatelskiej, w rozmowie z RMF mówiła o proponowanych zmianach w podatku od zysków kapitałowych i twierdziła, że propozycja dotyczyć będzie zniesienia podatku “do pewnej kwoty”.
Wychodzimy z założenia, że aby zachęcić Polaków do oszczędzania - bardzo niewielu ma jakieś oszczędności - to [trzeba] podatek znieść dla oszczędności powyżej roku i do 100 tys. zł, czyli dla średniego i mniejszego ciułacza - powiedziała Katarzyna Lubnauer.
Jak dodała, nie widzi problemu, by wysokie oszczędności obciążać podatkiem na obecnych zasadach.