Małgorzata Kędzierska
analityk rynku nieruchomości wynajem.pl
Miasta podejmują wiele przedsięwzięć inwestycyjnych i przeobrażają przestrzeń miejską. Inwestycje jeszcze przyspieszyły wraz z przyznaniem Polsce i naszemu ukraińskiemu sąsiadowi organizacji piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 roku. Trwają remonty i budowa nowych połączeń komunikacyjnych, sportowych, kulturalnych i hoteli, rozbudowa lotnisk itd. Nowe inwestycje cieszą, ale co ze starszymi zabudowaniami? Zdegradowane dzielnice i blokowiska, obszary poprzemysłowe też zasługują na uwagę, podobnie jak skupiska starych, pięknych i często zabytkowych kamienic. Trudno jednak dostrzec w nich piękno. Widoczne są raczej brudne, odrapane i niszczejące ściany. To wszystko, niestety, wpływa na wizerunek miast. Zasadę "lepiej zapobiegać, niż leczyć" powinno się stosować także w przypadku nieruchomości. Wtedy niszczejące zabudowania nie będą problemem, z jakim dziś mamy do czynienia. Na razie jednak są wielkim wyzwaniem.