Przedstawiliśmy już w resorcie skarbu propozycję obniżenia przyszłej pomocy o
100 mln zł – mówi Zbigniew Urbaniec, jeden z negocjatorów programu stoczniowej
restrukturyzacji i prywatyzacji.
Propozycja powinna wkrótce dotrzeć też do
Brukseli, która kwestionuje stoczniowe plany i dalszą pomoc państwa dla
sektora.
Do tej pory inwestorzy liczyli, że państwo da stoczni 434 mln zł na pokrycie strat z nierentownych kontraktów. Obecnie chcą obniżyć stawkę, bo udało im się przekonać armatorów do korzystniejszego dla stoczni renegocjowania kontraktów.
Renegocjacje kontraktow inwestor traktuje jako jeden zelementow wkadu
wlasnego ocenianego do tej pory na ponad 900 mln zl. Tylko nie wiadomo, czy na
to zgodzi się Bruksela.