Motosektor liczy na eksportowy rekord

Bartłomiej MayerBartłomiej Mayer
opublikowano: 2017-04-24 22:00
zaktualizowano: 2017-04-24 19:22

Zagraniczna sprzedaż polskiej motobranży w tym roku może być najlepsza w historii. Początek roku już taki był.

Wartość eksportu polskiego sektora motoryzacyjnego wyniosła w zeszłym roku 23 mln EUR. To był rekord. Branża spodziewa się, że w tym padnie nowy, liczy na ponad 25,5 mln EUR.

Dobrym prognostykiem są pierwsze statystyki dotyczące tego roku. W styczniu nasz eksport w sektorze motoryzacyjnym sięgnął prawie 2 mld EUR, co oznacza, że w ujęciu rok do roku wzrósł o blisko jedną piątą (ponad 300 mln EUR). Jeszcze nigdy wcześniej w pierwszym miesiącu roku sektor nie mógł się pochwalić tak dobrymi wynikami. Warto dodać, że w tegorocznym styczniu zanotowano też najwyższą dynamikę zagranicznej sprzedaży od sierpnia 2016 r.

Od początku tego roku rośnie sprzedaż zarówno do krajów Unii Europejskiej (o 15 proc.), jak i państw spoza Wspólnoty (o ponad 45 proc.). Największym dla naszego przemysłu motoryzacyjnego zagranicznym rynkiem zbytu są Niemcy. Na tamtejszy rynek trafiła w styczniu prawie jedna trzecia całej sprzedaży eksportowej tej branży (595 mln EUR). Kolejne to Włochy, Czechy, Wielka Brytania oraz Hiszpania (łącznie 627 mln EUR).

Prawie 46 proc. styczniowego eksportu sektora motoryzacyjnego przypadało na części i akcesoria. Nasi producenci sprzedali je łącznie za ponad 910 mln EUR. Tu dynamika była najwyższa: prawie 18 proc. do UE i ponad 50 proc. poza nią.

Wartość eksportu aut osobowych i towarowo-osobowych wyniosła prawie 572 mln EUR. Oznaczało to wzrost sprzedaży do państw Wspólnoty o 10 proc. i na inne rynki o ponad 44 proc. Natomiast w przypadku silników wysokoprężnych eksport przekroczył 166 mln EUR. Przedstawiciele AutomotiveSuppliers.pl — firmy, która od 2008 r. monitoruje przemysł motoryzacyjny w Polsce i w krajach Europy Środkowo-Wschodniej — podkreślają, że wzrost eksportu dotyczył nie tylko wspomnianych wyżej trzech głównych grup produktów, ale także m.in. samochodów ciężarowych. Ten ostatni fakt należy wiązać z rosnącą produkcją pojazdów w fabryce VW we Wrześni.

„Na plus” wyszło aż dziewięć z 10 analizowanych grup produktów motoryzacyjnych. Za tym, że 2017 r. może być rekordowy dla polskich eksporterów sektora motoryzacyjnego, przemawiają także inne fakty, m.in. dobre lutowe i marcowe wyniki tej branży w Europie czy wyższa liczba rejestrowanych aut w krajach UE. Właśnie dlatego AutomotiveSuppliers.pl prognozuje na ten rok eksport przemysłu motoryzacyjnego na najwyższym w historii poziomie.