Chodzi o dotacje dla inwestycji w zakresu ochrony środowiska, dostępne w ramach tzw. Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego i Norweskiego Mechanizmu Finansowego. Na podstawie umowy z 2004 r., w oparciu o te mechanizmy pomocowe, Polska otrzymała 533,51 mln euro bezzwrotnej pomocy od trzech krajów EFTA: Norwegii, Islandii i Lichtensteinu. Pieniądze są do wykorzystania do 2009 r.
Obok środków z funduszy strukturalnych i spójności UE, to dodatkowa, bardzo istotna pomoc - podkreślił Szyszko. Jego zdaniem, proces aplikowania o środki z tych dodatkowych mechanizmów jest tak powolny, ponieważ ubiegający się o pomoc nie mają doświadczenia w przygotowywaniu dobrych projektów.
Pierwszy nabór projektów, który nie przyniósł zadawalających rezultatów w wykorzystaniu pieniędzy, prowadzony był od września do listopada 2005 r. Złożono w nim w sumie prawie 700 wniosków dotyczących inwestycji na łączną kwotę ok. 628 mln euro. Rekomendację krajową do dofinansowania otrzymało 98 wniosków na łączną kwotę ok. 75 mln euro. Ostatecznie tzw. Biuro Mechanizmów Finansowych w Brukseli zatwierdziło do dofinansowania tylko 7 projektów.
Resort środowiska od 2 stycznia br. rozpoczął drugi nabór, który zakończy się 16 kwietnia br. Przedstawiciele ministerstwa wierzą, że w tym czasie zostaną zgłoszone projekty, które spełnią wymagania w zakresie dofinansowania.
Pieniądze można przeznaczać m.in. na projekty dotyczące redukcji zanieczyszczeń powietrza i wód, związane z wykorzystaniem alternatywnych źródeł energii, ale także na przeszkolenie administracji, która pracuje przy wdrażaniu unijnych dyrektyw z zakresu ochrony środowiska. (PAP)