Po rozpoczętej w 2018 r. reorganizacji, w ramach której doszło do zmian w zarządzie i konsolidacji zadłużenia, Murapol chce sięgnąć po kapitał inwestorów.
– Złożyliśmy prospekt w Komisji Nadzoru Finansowego. Ostateczna decyzja o przeprowadzeniu oferty publicznej oraz wprowadzeniu akcji do obrotu na GPW zapadnie po zatwierdzaniu prospektu przez KNF. Szczegóły emisji ustalimy z naszymi akcjonariuszami i doradcami - tłumaczy Nikodem Iskra, prezes Murapolu.
Dodaje, że od czasu wcześniejszych zapowiedzi wejścia na GPW grupa dokonała znaczących zmian.
– Uporządkowaliśmy strukturę, zrefinansowaliśmy zadłużenie i skoncentrowaliśmy się na podstawowym biznesie deweloperskim - wylicza prezes Murapolu.
Mateusz Mucha, menedżer DM Navigator, podkreśla, że spekulacje o wejściu Murapolu na giełdę pojawiały się w ostatnich latach kilka razy.
– Za każdym razem warunki nie były korzystne. W 2019 roku wyceny były za niskie, a rok później mierzyliśmy się już z pandemią, co przynajmniej w pierwszym okresie zupełnie zamroziło rynek IPO – zauważa Mateusz Mucha.
Uważa, że teraz moment jest dobry: sytuacja finansowa większości podmiotów z branży jest silna, a kursy w wielu przypadkach są na historycznych maksimach.
- Ciężko dzisiaj byłoby zadebiutować na rynku mniejszemu podmiotowi z branży, natomiast większy, zdywersyfikowany podmiot powinien cieszyć się zainteresowaniem inwestorów – ocenia Mateusz Mucha.
Zwraca jednak uwagę, że trudno jednoznacznie wskazać, jak rynek wyceni perspektywy Murapola. Strategia firmy na lata 2019/2021 zakłada roczną sprzedaż na poziomie 3-3,5 tys. mieszkań oraz wprowadzenie do oferty 3,5-4 tys. lokali.
W 2019 r. deweloper przekazał klientom ponad 3,1 tys. lokali, poprawiając parametr z 2018 o blisko 20,5 proc. Wprowadził też do oferty ok. 4,4 tys. mieszkań. W 2020 r. klienci odebrali klucze do 2922 lokali (spadek o 6,5 proc. r/r), a Murapol zaoferował 1843 nowych mieszkań. Na 2021 r. spółka zaplanowała podwojenie liczby lokali wprowadzanych do oferty w stosunku do zeszłorocznego poziomu i przekroczenie progu 20 tys. lokali przekazanych klientom od początku działalności, czyli przez dwie dekady. W I półroczu b.r. deweloper przekazał klientom klucze do 947 mieszkań, a do oferty wprowadził 2099 lokali w 11 projektach inwestycyjnych.
Na koniec czerwca grupa dysponowała bankiem ziemi umożliwiającym wybudowanie ok. 19,4 tys. lokali, z czego w budowie znajdowało się 7,3 tys., a w projektowaniu 12,1 tys.
– Nasze plany rozwoju zakładają wykorzystanie banku ziemi, umiejętności pozyskiwania gruntów pod inwestycje oraz specjalistycznej i zróżnicowanej wiedzy zespołu w całym łańcuchu realizacji przedsięwzięć deweloperskich - od projektowania, po przekazywanie gotowych mieszkań - podsumowuje prezes Murapolu
Informacja o złożeniu prospektu emisyjnego w związku z planowanym IPO i wejściem spółki na warszawską giełdę, to świetny news z punktu widzenia rodzimych rynków kapitałowego i nieruchomości mieszkaniowych. Murapol to jedna z trzech-czterech największych, najszybciej się rozwijających i najbardziej innowacyjnych krajowych spółek deweloperskich o profilu mieszkaniowym.
IPO spółki może okazać się tegorocznym hitem GPW. Pomoże hossa indeksu WIG-Nieruchomości trwa już nieprzerwanie od dziewięciu lat.
W ostatnich latach inwestycje w giełdowe spółki deweloperskie należały do najbardziej lukratywnych i bezkonkurencyjnych nie tylko na GPW. Prawdopodobieństwo, że podobnie będzie z inwestycją w akcje Murapolu, jest wysokie, choć i tu konieczna jest świadomość ryzyka inwestycji w walory nawet najlepiej rokujących spółek giełdowych.
Od I kwartału 2020 r. większościowym akcjonariuszem Murapolu jest AEREF V PL Investment S.à r.l.