Na giełdach w USA wyraźna poprawa nastrojów. Wartość średniej Dow Jones wzrosła o 119,5 pkt. Indeks blue chipów przerwał serię sześciu spadków z rzędu, zakończył sesję 1 proc. zwyżką i powrócił ponad poziom 12.000 pkt. Szeroki indeks S&P500 rósł na zamknięciu o 1,13 proc. Jeszcze lepsze nastroje panowały na rynku spółek technologicznych. Nasdaq zakończył sesję 1,51 proc. wzrostem.
Do poprawy nastrojów przyczynił się szereg informacji dotyczących fuzji i przejęć. We wzroście optymizmu mieli udział także przedstawiciele Fed. Michael Moskow, szef Rezerwy Federalnej w Chicago powiedział, że po słabszym trzecim kwartale amerykańska gospodarka powinna osiągnąć wyższe tempo wzrostu, także w przyszłym roku. Jego uwagi dotyczące wciąż niepokojącej inflacji rynek tym razem zignorował. Były przewodniczący Fed Alan Greenspan stwierdził tymczasem, że zauważalne ostatnio pogorszenie koniunktury jest tymczasowe.
Jedną z najbardziej drożejących spółek była sieć hotelowa Four Seasons. Jej kurs poszedł w górę o kilkadziesiąt procent po wiadomości o złożeniu oferty przejęcia za 3,7 mld USD przez grupę inwestorów, w której znaleźli się m.in. obecny prezes spółki, saudyjski książę Alwaleed Bin Talal oraz Bill Gates. Była to tylko jedna z ogłoszonych przed sesją informacji z rynku fuzji i przejęć. Od początku roku wartość zawartych na nim transakcji wyniosła w USA już 1,37 bln USD i jest o 28 proc. wyższa od zanotowanej w tym samym okresie ubiegłego roku.
MD