W poniedziałek rentowności węgierskich obligacji 10-letnich rosną o niespełna 7 punktów bazowych, na tle 19-punktowego wzrostu oprocentowania analogicznych papierów rządu w Warszawie. Ta spokojna reakcja na niespodziewane obniżenie ratingu Polski przez agencję S&P to zapowiedź, że węgierskie aktywa mogą znaleźć się wśród głównych beneficjentów tego posunięcia, zapowiada Societe Generale.
- Rumunia i Węgry są głównymi beneficjentami zawirowań w Polsce – napisała w nocie do klientów Roxana Hulea, strateżka Societe Generale na rynki wschodzące.
Zdaniem specjalistki inwestorzy będą musieli na nowo ocenić relatywne ryzyko inwestycji nad Balatonem i nad Wisłą, w związku z różnicami w oczekiwaniach co do kształtowania się ratingów obu krajów i przewidywalności prowadzonej przez nie polityki. Jej zdaniem do końca roku forint utrzyma się wobec euro na zbliżonym poziomie do obecnego, a oprócz lepszej oceny na tle Polski, to zakupów węgierskich aktywów zagranicznych inwestorów zachęcać będzie polityka banku centralnego w Budapeszcie.
