LONDYN (Reuters) - W połowie wtorkowych sesji na europejskich giełdach panowały zniżki wywołane przede wszystkim ostrożną prognozą Nokii na temat sprzedaży telefonów w 2001 roku. Obroty były niewielkie, ponieważ inwestorzy czekają na środową decyzję Fed w sprawie stóp procentowych.
Kurs Nokii spadł o dziewięć procent. W 2000 roku zysk przed opodatkowaniem największego na świecie producenta "komórek" wzrósł zgodnie z oczekiwaniami o 39 procent do 1,77 miliarda euro, ale firma obniżyła prognozę na rok 2001.
Analitycy są zdania, że rynek zareagował negatywnie na niezbyt czytelne prognozy Nokii w perspektywie długookresowej.
W środę inwestorów czekają dalsze wyniki kluczowych europejskich firm technologicznych. Niemieckie Siemens i Infineon opublikują rezultaty za pierwszy kwartał roku obrachunkowego, a francuski Alcatel poda wyniki roczne.
Tracił także sektor motoryzacyjny. Akcje DaimlerChryslera spadły o prawie trzy procent po tym jak w poniedziałek amerykański Chrysler ogłsił, że w ciągu trzech lat zamierza zwolnić 26.000 pracowników.
Wielu analityków nie jest jednak przekonanych, że restrukturyzacja ta pozwoli Chryslerowi wyjść na prostą.
Na fali powszechnego oczekiwania, że w środę Fed obniży stopy o 50 punktów bazowych rosły kursy banków i firm ubezpieczeniowych.
Indeks Eurotop 300 stracił 0,3 procent, a indeks blue-chipów Euro Stoxx 50 spadł o 0,7 procent.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 97 00, fax +48 22 653 97 80, [email protected]))