STAMBUŁ (Reuters) - Środowa sesja na tureckiej giełdzie zakończyła się ponad pięcioprocentowym spadkiem. Inwestorzy obawiają się, że program międzynarodowej pomocy dla Turcji w wysokości 15,7 miliarda dolarów może ulec rewizji.
Główny indeks stambulskiej giełdy, który od początku tygodnia zyskał 4,28 procent, w środę stracił 5,6 procent.
Według analityków inwestorzy czekają na przybycie wicedyrektora Międzynarodowego Funduszu Walutwego (MFW) Stanleya Fischera, który ma przylecieć do Ankary w piątek.
Rynek spodziewa się, że w wyniku rozmów z władzami tureckimi, niektóre makroekonomiczne założenia programu reform mogą ulec zmianie.
Już po zakończeniu sesji MFW potwierdził, że Fischer przyleci do Turcji w piątek, ale dodał, że jego wizyta nie ma związku z ewentualnymi zmianami w programie tureckich reform. Fundusz podał także że jest pod "sporym wrażeniem" przeprowadzanych w Turcji reform. ((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))