Przyczyną rekordowo niskiej kwoty przekazanej w grudniu przez ZUS na rzecz otwartych funduszy emerytalnych były święta – podaje PAP, przytaczając wyjaśnienia zakładu. Fundusze twierdzą jednak, że mniejsze kwoty otrzymują już od listopada.
W grudniu ZUS przekazał do OFE 380 mln zł, wobec 717 mln zł w listopadzie i 785 mln zł w październiku. Zakład tłumaczy to okresem świątecznym.
- Potwierdzeniem tego jest fakt przekazania przez ZUS do funduszy emerytalnych tylko w pierwszych 4 dniach stycznia kwoty 385,1 mln zł składek, co daje łącznie z grudniowym przekazem sumę 765,1 mln zł – tłumaczy Anna Warchoł, rzeczniczka ZUS.
Innego zdania są fundusze emerytalne.
- Mniejszy wpływ składek odnotowaliśmy już w listopadzie. Otrzymaliśmy ok. 70 mln, a powinniśmy byli dostać nieco ponad 100 mln zł. Podobnie w grudniu, otrzymaliśmy mniej pieniędzy niż się spodziewaliśmy – powiedział PAP Mirosław Kasprzak, rzecznik PZU PTE.
Obecnie ZUS szacuje wysokość zaległych składek wobec OFE na 4-4,5 mld zł, a odsetek od nich na 1-2 mld zł.
Zastrzyk gotówki, otrzymany w pierwszych dniach stycznia przez OFE, jest najprawdopodobniej powodem silnych zwyżek kursów akcji na warszawskiej giełdzie.
PAP,ONO