Według danych World Steel Association, światowa produkcja stali surowej osiągnęła w ubiegłym roku 1,548 mld ton. To tylko o 1,2 proc. więcej niż w roku 2011. Z roku na rok wzrost produkcji jest coraz mniejszy. W 2011 r. wyprodukowano o 6,8 proc. stali więcej niż rok wcześniej. Z kolei 2010 r. przyniósł wzrost o 15,2 proc. w porównaniu z kryzysowym rokiem 2009.

Produkcja wzrosła głównie w Azji i Ameryce Północnej, natomiast zmniejszyła się w krajach Unii Europejskiej i Ameryki Południowej.
Wzrosty i spadki
Roczna produkcja w Azji wyniosła 1,012 mld ton stali surowej. Udział regionu w światowej produkcjistali wzrósł do 65,4 proc. Liderem nadal pozostają Chiny, gdzie wytopiono 716,5 mln ton (wzrost o 3,1 proc.). Z Państwa Środka pochodzi 46,3 proc. globalnej produkcji. Wzrostami mogą się też pochwalić Indie, gdzie wyprodukowano 76,7 mln ton stali (wzrost o 4,3 proc.), a także Korea Południowa — 69,3 mln ton (wzrost o 1,2 proc.) i Turcja — 35,9 mln (wzrost o 5,2 proc.)
Również Stany Zjednoczone i Rosja zanotowały wzrost o 2,5 proc. W Ameryce wyprodukowano 121,9 mln ton, a w Rosji — 68,9 mln ton stali surowej. Drugi światowy producent po Chinach — Japonia — wytworzyła107,2 mln ton. Dla japońskich firm był to jednak już drugi z rzędu rok spadku. W 2012 r. produkcja stali spadła o 0,3 proc., natomiast w 2011 r. z powodu zakłóceń spowodowanych przez trzęsienie ziemi i tsunami o 1,8 proc.
Kraje Unii Europejskiej mające mniej więcej 11-procentowy udział w światowej produkcji również odnotowały jej zmniejszenie. Produkcja 169,4 mln ton stali surowej oznacza spadek o 4,7 proc. Wiodącym producentem w Unii Europejskiej pozostają Niemcy. Nasi zachodni sąsiedzi wytworzyli 42,7 mln ton stali surowej w 2012 r. (spadek o 3,7 proc.).
Włochy wyprodukowały 27,2 mln ton w (spadek o 5,2 proc.), Francja — 15,6 mln ton (spadek o 1,1 proc.) oraz Hiszpania — 13,6 mln ton (spadek o 12,1 proc.). Produkcja stali surowej w Polsce wyniosła 8,37 mln ton, to o około 4,7 proc. mniej niż w poprzednim roku. Ukraina z produkcją 32,9 mln ton odnotowała spadek o 6,9 proc. Niższą produkcję o 3 proc. podała także Ameryka Południowa. Powstało tutaj 46,9 mln ton stali surowej. Sama Brazylia wyprodukowała 34,7 mln ton (spadek o 1,5 proc.).
Czeka nas stagnacja
Średni wskaźnik wykorzystania mocy produkcyjnych w 2012 r. wyniósł 78,8 proc. Rok wcześniej sięgał on 80,7 proc. — Rok 2012 był ciężki dla przemysłu stalowego, zwłaszczaw Europie, gdzie zapotrzebowanie na stal zmalało o dalsze 8,8 proc., co oznacza, że jest ono aż o 30 proc. niższe niż w roku 2007 — podkreśla Sanjay Samaddar, prezes ArcelorMittal Poland.
Jakie są prognozy dla rynku hutniczego? Analitycy oczekują wzrostu o 5-6 proc. w Indiach, Brazylii i Rosji. Co do rynku europejskiego w najlepszych scenariuszach prognozują stagnację. Według Eurofer (European Steel Association) zapotrzebowanie na stal na rynku wewnętrznym pozostanie na niskim poziomie niemal do końca tego roku. Nie ma co też liczyć na wzrost eskportu z UE. Pozostanie on na poziomie roku 2012.
OKIEM EKSPERTA
W Europie zużycie stali spadło o 30 proc.
SANJAY SAMADDAR
prezes ArcelorMittal Poland
Rok 2012 był trudny dla przemysłu stalowego, zwłaszcza w Europie, gdzie zapotrzebowanie na stal zmalało o dalsze 8,8 proc., co oznacza, że jest ono aż o 30 proc. niższe niż w roku 2007. Prognozy World Steel Association w skali globalnej są lepsze od tych z poprzedniego roku. Przykładowo, w Brazylii i Rosji spodziewany jest 5-procentowy wzrost, zaś rynek indyjski może wzrosnąć w tym roku aż o 6 proc. To pozytywna zapowiedź. Natomiast w Europie już od czterech lat działamy w bardzo trudnych warunkach i nie ma widoków na rychłą poprawę. Unia Europejska jest największym producentem stali (po rynku azjatyckim).
Posiada 11,3-procentowy udział w światowej produkcji. Produkcja stali surowej w Europie odnotowuje spadek na wszystkich ważnych rynkach. Minie sporo czasu, zanim pozytywne efekty wynikające z poprawy zaufania zaczną realnie wpływać na zmianę tej sytuacji. Z tego powodu najbardziej prawdopodobnym scenariuszem dla rynku europejskiego jest stagnacja, która utrzyma się przez cały 2013 rok. W Brazylii, Chinach i Stanach Zjednoczonych wzrosła sprzedaż dla motoryzacji, a w przypadku dwóch ostatnich krajów dostrzec można też pierwsze oznaki wzmocnienia sektora budowlanego.
Tendencja spadkowa w zużyciu stali wyhamowuje, choć nadal istnieje wiele problemów, z którymi musimy się zmierzyć, zwłaszcza w Polsce. Chodzi m.in. o nadzwyczaj wysokie ceny nośników energii, które negatywnie wpływają na koszty krajowych producentów stali. Problemem jest także możliwość wprowadzenia jesienią akcyzy na gaz, co jeszcze bardziej obniżyłoby naszą konkurencyjność.