Z początkiem kwietnia 2025 r. zmieni się benchmark funduszu indeksowego inPZU Akcje Sektora Zielonej Energii. Indeks MSCI Global Alternative Energy zastąpi MSCI Wolrd IMI New Energy Select. W praktyce oznacza to, że fundusz nadal będzie dawał ekspozycję na produkty i usługi powiązane z odnawialnymi źródłami energii (OZE), ale skoncentruje się na akcjach spółek z rynków rozwiniętych. Tym samym zniknie ekspozycja na Chiny, które według danych na koniec grudnia 2024 r. ważyły w indeksie benchmarkowym funduszu 13 proc., będąc drugim co do ważności krajem po Stanach Zjednoczonych i Danii.
- Nowy indeks, oparty tylko na rynkach rozwiniętych, ma lepsze skumulowane wyniki historyczne od dotychczasowego – dodaje Przemysław Sepielak, kierownik zespołu funduszy indeksowych TFI PZU.
Benchmarki zmienią także fundusze indeksowe inPZU Akcje CEEplus i inPZU Obligacje Inflacyjne. W ich przypadkach zmiany indeksów, których ruchy naśladują, pociągną również zmianę nazw funduszy.
inPZU CEEplus porzuci indeks CEEplus, odzwierciedlający łączną koniunkturę na giełdach Europy Środkowej i Wschodniej (największa polska spółka ma dopiero tzrecią wagę w indeksie), na rzecz benchmarku, który po połowie będzie odzwierciedlał zmianę uwzględniających wypłacane dywidendy mutacji indeksów mWIG40 i sWIG80. Sam fundusz zmieni zaś nazwę na inPZU Akcje Polskie Małych i Średnich Spółek.
inPZU Obligacje Inflacyjne przekształci się w inPZU Obligacje Skarbowe Amerykańskie. Już na koniec grudnia 2024 r. stanowiły one ponad połowę portfela funduszu, ale były to obligacje indeksowane inflacją. Podobnie zresztą jak reszta portfela funduszu, na którą składały się papiery dłużne innych państw rozwiniętych o zbliżonej konstrukcji. Po zmianie portfel będzie się składał z amerykańskich obligacji stałokuponowych.
- Rezygnacja z obligacji krajów rozwiniętych indeksowanych inflacją jako benchmarku funduszu wynika z niszowego charakteru tego rynku implikującego ograniczone zainteresowanie klientów. Mogło być ono powiązane z nieintuicyjną dla szerokiego grona inwestorów wyceną takich obligacji, której nie można bezpośrednio łączyć z poziomem inflacji, ale z rynkowymi rentownościami i oczekiwaniami inflacyjnymi, przez co nie stanowią one bezpośredniego zabezpieczenia przed inflacją. W zamian zdecydowaliśmy się zaoferować inwestorom bardziej zrozumiały produkt, stawiający na najważniejszy segment globalnego rynku długu, czyli na amerykańskie obligacje skarbowe – wyjaśnia Przemysław Sepielak.
Stosownie do zmiany polityki inwestycyjnej zmieni się benchmark: jeden z indeksów Bloomberga zostanie zastąpiony jednym z indeksów obligacji MSCI. Według stanu na koniec grudnia efektywna duracja nowego benchmarku funduszu wynosiła 5,9 proc. Modelowo więc o tyle powinien zmieniać się wynik funduszu w przypadku zmiany stóp procentowych o 1 pkt proc. przez Fed, przy czym obniżki stóp należy uznać za korzystne dla inwestorów, a podwyżki za niekorzystne.
inPZU Sektora Zielonej Energii oraz inPZU Obligacje Inflacyjne należą do najmniejszych funduszy indeksowych TFI PZU. Ich aktywa netto wynoszą po kilkanaście milionów złotych. inPZU CEEplus też nie jest gigantem, ale w rodzinie inPZU można go traktować jako średniaka. Na koniec grudnia 2024 r. miał ponad 35 mln zł aktywów netto, czyli więcej niż dwa wymienione wcześniej fundusze razem wzięte. Ciekawostką dotycząca tego funduszu jest to, że idący w odstawkę indeks CEEplus powstał specjalnie z myślą o produkcie TFI PZU. Warszawska giełda i TFI PZU koordynowały wówczas prace nad oboma projektami.