Najważniejsze trendy w branży ubezpieczeniowej

Michał KulbackiMichał Kulbacki
opublikowano: 2022-10-10 22:14
zaktualizowano: 2022-10-10 22:28

Przypisane składki rosną, ale jeszcze szybciej zwiększa się wartość wypłaconych odszkodowań. A koszty działalności ubezpieczeniowej też się zwiększają.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Sytuacja branży ubezpieczeniowej w II kw. br. lekko się pogorszyła – zebrana składka wzrosła w mniejszym stopniu niż wypłacone świadczenia i odszkodowania, silnie wzrosły także koszty działalności ubezpieczeniowej, co przełożyło się na niską rentowność zakładów ubezpieczeń. Bazując na danych Komisji Nadzoru Finansowego (KNF), omawiamy siedem kluczowych trendów w branży ubezpieczeniowej. Wszystkie dane można wizualizować i pobierać na naszej platformie danych w tym miejscu.

1. Rosną składki na ubezpieczenia osobowe/majątkowe, ale maleją na ubezpieczenia na życie

Wzrost składki ogółem w II kw. wyniósł 3,2 proc. r/r i był nieznacznie wyższy niż w I kw., ale niższy niż w analogicznym kwartale poprzedniego roku. Pandemia doprowadziła do wzrostu składek w zakładach ubezpieczeń na życie – w II kw. 2021 r. ich dynamika wyniosła aż 11,2 proc. w ujęciu r/r, jednak od I kw. ich dynamika jest ujemna. W II kw. tego roku wyniosła -5,3 proc. Wzrost składek w zakładach ubezpieczenia na życie wynikał z samej pandemii, obecnie natomiast w związku z jej wygaszaniem można obserwować spadek ich dynamiki.

Od kilku kwartałów rośnie natomiast składka przypisana w zakładach pozostałych ubezpieczeń osobowych i majątkowych. W II kw. jej dynamika wyniosła 8,4 proc. r/r. Wśród przyczyn tego wzrostu można wymienić przede wszystkim dobrą koniunkturę gospodarczą, która podnosiła popyt na ubezpieczenia korporacyjne. Dynamika powinna wyhamować w kolejnych kwartałach w związku pogarszają się sytuacją makroekonomiczną.

Spadek dynamiki hamować będzie jednak wzrost cen ubezpieczeń komunikacyjnych, który nastąpi ze względu na nowe rekomendacje wydane przez KNF i które wejdą w życie od 1 listopada. Wśród najważniejszych można wymienić pozbawianie zakładów ubezpieczeń możliwości kontroli kosztów napraw, nakładając jednocześnie obowiązek wypłaty świadczeń, nawet jeżeli takie koszty nie będą uzasadnione.

2. Rosną wypłacane świadczenia i odszkodowania

W II kw. świadczenia i odszkodowania wypłacone przez ubezpieczycieli wzrosły o 10,5 proc., najmocniej do czterech lat. Przyczynił się do tego zarówno wzrost świadczeń i odszkodowań wypłacanych z ubezpieczeń na życie, który wyniósł 7,8 proc., jak i pozostałych ubezpieczeń osobowych i majątkowych, który wyniósł 10,3 proc.

Z czego wynikają te wzrosty? Można wymienić kilka przyczyn. Po pierwsze, jest to kwestia podwyższonych wypłat związanych z nadmiarowymi zgonami w Polsce, które są wynikiem pandemii oraz ograniczeń w funkcjonowaniu służby zdrowia. Po drugie, jest to kwestia inflacji, która podnosi np. koszty napraw czy wycenę strat. Po trzecie, odpowiada za to zjawisko inflacji szkodowej, a więc rosnące przeciętne koszty szkody komunikacyjnej. Są one efektem coraz większego zaawansowania technicznego samochodów, co powoduje, że ich naprawa jest droższa. Po czwarte, jest to wzrost szkód majątkowych związanych ze zjawiskami pogodowymi. Po piąte wreszcie, odpowiada za to bardzo wysokie wykorzystanie mocy produkcyjnych w gospodarce, co zwiększa m.in. awaryjność maszyn i urządzeń.

3. Niska dynamika składek i wysoka dynamika odszkodowań przekładają się na wysoki współczynnik szkodowości brutto

Współczynnik szkodowości brutto liczony jest jako relacja sumy wypłaconych świadczeń i odszkodowań oraz zmiany stanu rezerwa na niewypłacone odszkodowania i świadczenia brutto do relacji składki zarobionej brutto. Pokazują one zatem, jaka część zarobionej składki brutto jest w danym okresie przeznaczana na odszkodowania oraz rezerwy na niewypłacone odszkodowania.

W II kw. współczynnik szkodowości dla zakładów ubezpieczeń ogółem znalazł się na poziomie 72,0 proc., o ponad 1 pp. niższym niż w I kw., ale wyraźnie wyższym niż w 2021 r. Bardzo silnie wzrósł w przypadku zakładów ubezpieczeń na życie – z poziomu ok. 84 proc. utrzymującego się w całym poprzednim roku do 96,7 proc. w II kw. br.

W przypadku pozostałych ubezpieczeń osobowych i majątkowych wskaźnik wyniósł 60,6 proc. w II kw. wobec 61,9 proc. w I kw. oraz 56,6 proc. w II kw. 2021 r.

4. Rosną koszty działalności ubezpieczeniowej

Koszty działalności ubezpieczeniowej ogółem wzrosły o 8,3 proc. w II kw. w ujęciu r/r. Wzrost kosztów w przypadku ubezpieczycieli na życie wyniósł 7,9 proc., natomiast w przypadku ubezpieczycieli majątkowych 8,7 proc. Od początku 2021 r. koszty działalności zaczęły silnie rosnąć, co jest efektem wysoki presji kosztowej w całej gospodarce, zwłaszcza presji płacowej.

5. Wzrost odszkodowań oraz kosztów działalności spowodował pogorszenie rentowności działalności technicznej i rentowności sprzedaży

Wskaźnik rentowności działalności technicznej, pokazujący wynik techniczny w stosunku do składki zarobionej na udziale własnym, dla zakładów ubezpieczeń ogółem osiągnął w II kw. 8,4 proc. i był nieco wyższy niż w I kw. Rentowność wyraźnie się jednak pogorszyła, w ostatnich kilku latach znajdowała się na poziomie powyżej 9 proc. Jest to wynikiem wysokich wzrostów odszkodowań i świadczeń oraz kosztów działalności, które przewyższają wzrost składki.

W II kw. pogorszyła się także rentowność sprzedaży ubezpieczycieli ogółem, która jest liczona jako wynik finansowy netto w relacji do składki przypisanej brutto. Wyniosła ona 6,6 proc., co jest najniższym poziomem od 2016 r. i wynikiem słabszym niż w poprzednim kwartale o prawie 1 pp. Spadła zarówno rentowność sprzedaży ubezpieczeń pozostałych osobowych i majątkowych, która wyniosła 6,0 proc., jak i rentowność ubezpieczeń na życie, która ukształtowała się na poziomie 9,1 proc.

6. Spadają lokaty ubezpieczycieli, a także rentowność ulokowanych środków

Silne wzrosty wypłat świadczeń i odszkodowań pociągnęły za sobą spadek lokat zakładów ubezpieczeń. Od początku do końca II kw. spadły one aż o 10,7 proc., po spadku o 6,1 proc. w I kw. Silny spadek zanotowały zwłaszcza lokaty ubezpieczycieli na życie – aż o 13,9 proc., z kolei lokaty pozostałych zakładów ubezpieczeń spadły o 7,5 proc.

W II kw. bardzo wyraźnie pogorszyła się także rentowność działalności lokacyjnej, która znalazła się na ujemny poziomie – wyniosła -1,8 proc. Jest to wynikiem silnych spadków cen papierów dłużnych, co stanowi efekt podwyżek stóp procentowych.

7. Pogorszyła się również rentowność kapitałów własnych

Po poprawie w I kw. br., w II kw. ponownie nastąpiło pogorszenie się rentowności kapitałów własnych zakładów ubezpieczeń ogółem. Osiągnęła 7,9 proc. wobec 9,5 proc. kwartał wcześniej. Znalazła się tym samym powyżej poziomów z II poł. 2021 r., ale jednocześnie znacząco poniżej poziomów sprzed pandemii. Jest to widoczne zwłaszcza w przypadku ubezpieczeń na życie, gdzie zwrot z kapitału własnego wyniósł 10,1 proc., wobec średniej z lat 2015-2019 wynoszącej ponad 13 proc. W ubezpieczeniach majątkowych ten wskaźnik wyniósł 6,9 proc., wobec przedpandemicznej średniej na poziomie ponad 9 proc.

W trendzie spadkowym od dwóch lat znajduje się rentowność majątku ogółem, która w II kw. kształtowała się na poziomie 1,7 proc. wobec 1,8 proc. w 2021 r. i ponad 2 proc. przed pandemią.

Podsumowując, sytuacja branży ubezpieczeniowej w II kw. jest zbliżona do I kw., ale wyraźnie słabsza w niż w poprzednim roku. W związku z pogarszaniem się koniunktury w gospodarce, można oczekiwać, że presja na wyniki zakładów ubezpieczeń będzie rosła.