Największe browary notują wzrost sprzedaży piwa

Paweł Mazur
opublikowano: 2002-06-10 00:00

Wyniki sprzedaży największych producentów piwa po pięciu miesiącach tego roku napawają optymizmem. Jeśli pogoda dopisze, browary sprzedadzą w całym roku nawet 25,5 mln hl piwa — prawie o 6 proc. więcej niż w 2001 r.

Wiele wskazuje na kto, że branża piwowarska w tym roku nie będzie mieć powodów do narzekań. Wskazują na to wyniki osiągnięte przez głównych graczy na piwnym rynku do końca maja, czyli jeszcze przed głównym sezonem sprzedażowym.

Według wstępnych obliczeń, grupa Żywiec oraz Kompania Piwowarska, kontrolujące około 63 proc. krajowej sprzedaży piwa, zdołały do końca maja 2002 r. ulokować na rynku blisko 6,15 mln hl piwa. Grupa Żywiec, w której skład wchodzą browary Elbrewery, Leżajsk, Warka oraz Żywiec, w samym maju sprzedała prawie 880 tys. hl piwa, czyli około 40 tys. hl piwa więcej niż w analogicznym miesiącu 2001 r. Przez pięć miesięcy tego roku firma kontrolowana przez Heinekena sprzedała około 3,18 mln hl, czyli o 6 proc. więcej niż rok wcześniej.

Wzrost zanotowała też Kompania Piwowarska, będąca własnością SAB i Euro Agro Centrum. Poznańska firma w piątym miesiącu roku sprzedała 864,6 tys. hl piwa (wzrost o 2,7 proc.), a w okresie styczeń-maj ponad 2,98 mln hl piwa. Wynik ten dał firmie wzrost sprzedaży na poziomie 7,1 proc.

Obie firmy dzieli więc niewielka różnica, sięgająca, po pięciu miesiącach tego roku niewiele ponad 200 tys. hl piwa.

— Pozytywnie oceniam wyniki obu firm. Jednak o łącznej sprzedaży w tym roku decydować będzie pogoda. Jeżeli lato będzie upalne, to wzrost sprzedaży może wynieść nawet 6 proc. Dołek, jaki dosięgnął sektor piwny w ubiegłym roku, producenci mają już za sobą — mówi Bogna Sikorska, analityk CDM Pekao.

W 2001 r. krajowi piwowarzy sprzedali 24,1 mln hl piwa, co dało wzrost zaledwie o 0,3 proc. Jeżeli prognozy się potwierdzą, wówczas w tym roku krajowe browary mają szansę sprzedać około 25,5 mln hl złotego trunku.

Również średni producenci dawali sobie nieźle radę. Od stycznia do maja Perła zanotowała wzrost o niemal 20 proc., Łomża o 13 proc., a Strzelec o 16 proc. Gorzej wiodło się Brokowi, który sprzedał o 50 proc. piwa mniej niż w analogicznym czasie roku ubiegłego. Spółka jest w trakcie restrukturyzacji, a spadek sprzedaży jest tego konsekwencją.