- Tata Steel nie ma żadnej działalności ani pracowników w Rosji. Podjęliśmy decyzję o zaprzestaniu robienia interesów z Rosją – głosi oświadczenie spółki.

fot. Bloomberg
Reuters przypomina, że koncern głównie sprowadzał węgiel z Rosji do swoich hut. Wskazuje również, że Tata Steel jest kolejną dużą firmą z Indii, która zdecydowała się zakończyć biznes w Rosji po jej napaści na Ukrainę. W ubiegłym tygodniu ogłosił to gigant IT, Infosys.
Władze Indii nie potępiły Rosji za napaść na Ukrainę. Korzystają natomiast z możliwości kupna tanich rosyjskich surowców w sytuacji, kiedy duża grupa innych państw postanowiła zbojkotować ich import.