Svenska Handelsbanken, największy szwedzki bank pod względem aktywów uznał, że koszty działalności w krajach bałtyckich, gdzie jest obecny od 10 lat, jest dla niego zbyt wysoki.
Zaangażowanie Handelsbanken w krajach bałtyckich nie jest tak duże jak np. Swedbanku, czy SEB. Pomimo to zdecydował o zamknięciu oddziałów w Tallinie, Rydze i Wilnie. To pierwsza ważna decyzja podjęta przez nową prezes banku. Carina Akerstrom ogłosiła w marcu zamiar zatrzymania wzrostu kosztów banku i poprawę jego rentowności.
Handelsbanken ogłosił w czwartek, że pomimo wdrożonych rozwiązań mających zwiększyć efektywność, działalność w Estonii, na Łotwie i Litwie nie przyniosła satysfakcjonujących wyników.
- Opłacalność jest zbyt niska, a koszty zbyt wysokie – poinformował bank. – To, w połączeniu ze zmianami zachowań wielu klientów oraz wzrostem potrzeb inwestycyjnych spowodowało, że bank zdecydował stopniowo zakończyć działalność w trakcie 2020 roku – dodał.
Oddziały Handelsbanken w krajach bałtyckich miał sumę bilansowa ok. 2 mld SEK (208 mln USD).
Podpis: Marek Druś, Bloomberg
