Spółka z GPW szuka finansowania na badania nad nowymi formami podawania leków przeciwnowotworowych.
W cieniu największej oferty publicznej w historii warszawskiej giełdy, prowadzonej przez Allegro, kapitał od inwestorów próbują pozyskać mniejsze spółki. 12 października nadzwyczajne walne zgromadzenie notowanego na GPW NanoGroup ma zdecydować o emisji prywatnej maksymalnie 2,79 mln walorów bez prawa poboru dla dotychczasowych akcjonariuszy. Na co działająca w branży biotechnologicznej spółka potrzebuje pieniędzy?
„Cele emisyjne to finansowanie wkładów własnych projektów badawczych, które otrzymały dofinansowanie z funduszy NCBR, prowadzonych przez NanoVelos. Emisja skierowana jest również do inwestorów, którzy jeszcze nie są akcjonariuszami spółki” — informuje spółka w odpowiedzi na pytania „PB”.
NanoGroup jest notowane na GPW od trzech lat. Przed debiutem chciało zebrać z oferty publicznej blisko 50 mln zł na rozwój, ale pozyskano wtedy tylko 4,2 mln zł. Rok później z oferty prywatnej — 3,55 mln zł. Teraz, o ile nowa emisja zostanie przegłosowana i w ramach oferty do nowych akcjonariuszy trafi maksymalna możliwa liczba walorów, nowe akcje będą stanowić 16,7 proc. podwyższonego kapitału zakładowego. Obecnie największymi akcjonariuszami Nano są fundusz Giza Polish Ventures (32,7 proc.) i współtwórca spółki prof. Tomasz Ciach (31,4 proc.).
NanoGroup praktycznie nie generuje przychodów — w pierwszym kwartale tego roku wyniosły one 1,5 tys. zł wobec 211 tys. zł rok wcześniej. Zanotowało przy tym 0,4 mln zł straty operacyjnej. Na koniec pierwszego kwartału miało 1,5 mln zł gotówki na kontach. Na pytanie, jak długo jest w stanie finansować się bez zastrzyku zewnętrznego kapitału, wprost nie odpowiada, ale zapewnia, że jej spółki zależne rozglądają się za inwestorami.
„Emisja ma nam umożliwić rozpoczęcie i zakończenie pierwszej fazy badań klinicznych pierwszego leku na nowotwór PolEpi. Spółki celowe prowadzą także działania w kierunku pozyskania kapitału od inwestorów europejskich” — informuje Nano Group.
NCBR przyznał grupie (konkretnie spółce NanoVelos) 6,6 mln zł dofinansowania na badania przedkliniczne i kliniczne nad nowymi formulacjami leków przeciwnowotworowych. To właśnie projekt PolEpi — najbardziej zaawansowany w portfolio grupy. W jego ramach testowany na ludziach ma być nowy — bardziej skuteczny i mniej toksyczny dla organizmu — sposób podania epirubicyny, powszechnie stosowanej w leczeniu m.in. nowotworów jajnika, piersi czy jelita grubego. Spółka NanoSinguis otrzymała ponad 5,2 mln zł dofinansowania na projekt sztucznej krwi i system długoterminowego przechowywania organów poza organizmem.
„Spółki zakończyły etap opracowania produktów i badań przedklinicznych. Planujemy rozpoczęcie produkcji w standardzie GLP u podwykonawcy oraz badania kliniczne. Panująca pandemia ma wpływ na tempo realizacji projektu, ale mamy nadzieję, że będziemy mogli pochwalić się rozpoczęciem badań klinicznych w przyszłym roku” — informuje Nano Group.
Podpis: Mariusz Bartodziej
