Napięcie rośnie: Finlandia przedłużyła blokadę granicy z Rosją

Oskar NawalanyOskar Nawalany
opublikowano: 2024-02-08 14:09

Finlandia zdecydowała o przedłużeniu zamknięcia swojej granicy z Rosją, motywowana ciągłym zagrożeniem wzmożonego napływu migrantów wspieranego przez Rosję, co budzi obawy o bezpieczeństwo kraju – podaje agencja Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Minister spraw wewnętrznych Finlandii, Mari Rantanen, ogłosiła w czwartek, że Finlandia utrzyma zamknięte wszystkie osiem przejść granicznych wzdłuż granicy z Rosją do 14 kwietnia, mimo że pierwotny termin zamknięcia miał wygasnąć w niedzielę. Rantanen podkreśliła, że działania Rosji, które uważa za operację hybrydową, skłoniły ją do tej decyzji, zauważając, że setki, a możliwe że tysiące migrantów, gromadzą się po rosyjskiej stronie granicy, oczekując na możliwość wejścia do Finlandii.

Kraj ten początkowo zastosował środki ograniczające dostęp przez niektóre przejścia graniczne w połowie listopada, aby zahamować napływ osób starających się o azyl przy wsparciu Rosji. Od 30 listopada, z niewielkimi przerwami, granica pozostaje zamknięta. Było to odpowiedzią na próby nielegalnego przekraczania granicy przez lasy, co zwiększyło presję na monitorowanie 1300-kilometrowego odcinka granicy Finlandii z Rosją. Jest to najdłuższy fragment granicy NATO z głównym przeciwnikiem tej organizacji.

Finlandia uważa nielegalne próby przekroczenia granicy za zagrożenie dla swojego bezpieczeństwa narodowego. Działania te są najprawdopodobniej inspirowane przez Moskwę, która ma ułatwiać migrantom dotarcie do punktów kontrolnych bez odpowiednich dokumentów. Decyzja Finlandii jest zgodna z działaniami podjętymi przez kraje bałtyckie i Polskę, które również ograniczyły liczbę przejść granicznych z Białorusią i Rosją.